Jak uznał Mariusz Kamiński, komendant główny Policji - Jarosław Szymczyk, zna się na swojej robocie. Nic dziwnego, pracuje w Policji od 30 lat.
Jemu zawdzięczamy również zachowanie Policji w stosunku do uczestników Marszu Niepodległości za rządów PO. Nie będzie też prawdopodobnie żadnych konsekwencji wobec używających broni funkcjonariuszy ("działali adekwatnie do sytuacji").
Jak podaje wprawo.pl, podczas ostatniego Marszu Niepodległości na wskutek strzałów oddziałów prewencji z broni gładkolufowej, 2 osoby zostały zranione w oko.
Ustawa z dn. 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej: art. 23 ust. 3: "pocisków niepenetracyjnych używa się w celu obezwładnienia osób (…), przy czym nie celuje się w głowę lub szyję."
Zatem możemy się spodziewać dalszych tego typu widoków, które ja pamiętam jeszcze z czasów Stanu Wojennego (zdjęcia z tegorocznego Marszu - źródło Gazeta Polska VD) :
Źródło :
https://wprawo.pl/fotoreporter-z-marszu-niepodleglosci-stracil-oko-to-nie-byl-nieszczesliwy-wypadek-ustawa-zakazuje-celowania-w-glowe-lub-szyje-zdjecia/
https://www.youtube.com/watch?v=IZD-ZxjYlH0
