Jadąc z gospodarską wiztą na budowę gazoportu w Świnoujściu Tusk po raz kolejny udowodnił, że jest "malowanym premierem" wykonującym nałożone nań zadania...
Z "państwowego" punktu widzenia dalsze uzależnianie gospodarki od importu surowców energetycznych wydaje się być działaniem na szkodę Polski!
W imię jakich - długo i krótkofalowych celów - Państwo POlskie uzeleżnione ma być od importu min. gazu z Rosji czy budowy - zapewne przez jakaś francuską firmę, za kwotę ok. 20 mld - jednej elektrowni atomowej?
Przecież nasz kraj ma jedne z największych w Europie udokumentowanych złóż węgla kamiennego - mamy 61 mld ton wysokokalorycznego węgla!
Te pokłady wystarczą na pokrycie Polskiego zapotrzebowania na okres 600 lat!
Doliczmy do tego - jedne z największych w Europiea nawet - pokłady węgla brunatnego szacowane na 49 mld ton (14 udokumentowane plus ok.35mld to w nowoodkrytych w okolicach Legnicy) - ten wegiel zaspokoiłby zapotrzebowanie polskiej energetyki na 500 lat!
Nie można zapomnieć o zasobach gazu ziemnego szacowanych na 110 mld m3 i gazu łupkowego szacowanych na biliony metrów sześciennych!
Słuchajc kolejnych opowieści o próbach uniezależnienia energetycznego POlski od importu surowców, obserwując rosnące ceny energii myślę sobie kiedy do władzy dojdzie jakaś propolska władza?
Żal patrzeć na upadek polskiego przemysłu, kopalń i transfer setek miliardów dolarów.
Przekonywanie nas, że odbywa się to w naszym interesie to nie tylko skandal to działanie "podpadające" pod Trybunał Stanu.
Tak więc retorycznym wydaje sie być pytanie: czy POlską rządzą patrioci czy geszefciarze?
Konserwatywno liberalny: „Nie zgadzam się z tym, co mówisz – ale życie oddam za to, byś mógł mówić to, co mówisz”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka