miedziano-ruda miedziano-ruda
1125
BLOG

Globisz Stańczykiem

miedziano-ruda miedziano-ruda Polityka Obserwuj notkę 8

 Historyczny Stańczyk był nadwornym błaznem na dworze Jagiellonów. Jego zdolność do ciętej i trafnej riposty była tak wielka, że stała się symboliczna nie tylko za jego życia (XVI w.), ale przetrwała do dziś, zapewniając mu nieśmiertelność. Jest smutnym błaznem na obrazach Matejki i wyrzutem sumienia u Wyspiańskiego,a jego imię stało się wręcz synonimem patriotyzmu wyrażanego poprzez sceptyczne postrzegenie i odnoszenie się do polityki.

W taki iście stańczykowski sposób Krzysztof Glogisz potraktował premiera Tuska podczas otwarcia Narodowego Centrum Nauki w Krakowie. Jestem przekonana, że ta właśnie postać Wesela przyświecała prorektorowi PWST gdy poczynał sobie z panem premierem. A i analogia jest czytelna. Stańczyk obśmiewał dwór, ale przy dworskim stole było dla niego miejsce. Środowisko artystyczne też dobrze się miewa z PO u władzy, a jak widać i kpina uchodzi i aplauz zbiera.

Ciekawa jest motywacja pana Globisza, dlaczego dopiero teraz takie butne zachowanie wobec Tuska, gdy już i tak jest w defensywie, a nie wcześniej, by torować sobie Stańczykiem drogę pomiędzy wiernymi PO, by być głosem sprzeciwu.

Ale dobre i to. Czekam jak w tym wszystkim odnajdzie się premier Tusk, może też wcieli się w kogoś z Wesela, byle nie w Jaśka. I nie zatraci kompletnie Polski dla barwnego piórka, i nie usłyszymy my wszyscy miałeś, chamie, złoty róg...

Na koniec dodam tylko, że obraz Matejki ze Stańczykiem w roli główniej nosi tytuł: Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska...ach znów jakaś analogia mi się nasuwa, ale to może na kiedy indziej zostawię.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka