Proponuję zrobić sondaż popularności po tym evencie.
W sumie zachował się w porządku, że wysiadł ale (nie za to mi płacą bym robił mu klakę) z tymi odwiedzinami i misiem to chyba przesada. To może się ciągnąć za dzieciakiem...
Stygmatyzowanie w szkole czy przedszkolu. Rówieśnicy bywają okrutni. Trauma i poszkodowanie do końca życia.
Lityńskiemu do dziś wypominają " dziecię od Bieruta" ("Jeśli nawet Jaś był zbyt mały, żeby zapamiętać takie sytuacje, to zapewne nieraz słyszał tę opowieść w późniejszych latach.").
Skończyło się spotkanie prezydenta RP z chłopcem poszkodowanym w wypadku w Oświęcimiu i z jego rodzicami. Andrzej Duda odwiedził ich w domu na jednym z oświęcimskich osiedli. Spotkanie trwało około kwadransa.
Prezydent przyjechał do chłopca zaraz po zakończeniu spotkania z mieszkańcami miasta. Ofiarował mu dużą maskotkę misia.
[fot.To nie Bierut i nie Jaś]
Kolumna prezydenta jechała, zatrzymaliśmy się na pasach, przez pasy przebiegło jedno dziecko, drugie zostało przed przejściem dla pieszych. W momencie, kiedy wóz policyjny z kolumny - podkreślam wóz policyjny z kolumny - delikatnie ruszył, to drugie dziecko wbiegło na ten samochód
— relacjonował Spychalski. Prezydencka kolumna jechała na spotkanie z mieszkańcami Oświęcimia.
Widzieliśmy to na własne oczy. Pan prezydent od razu zarządził zatrzymanie się kolumny, wybiegł do tego dziecka. Zaraz poprosiliśmy karetkę, która poruszała się też w kolumnie o to, by zajęła się dzieckiem. Spotkaliśmy się z rodzicami. Dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie ja również pojechałem
— mówił rzecznik prezydenta. Zaznaczył, że „reakcja była natychmiastowa, błyskawiczna”.
Jak dodał, obecnie jest w stałym kontakcie z rodzicami chłopca. Podkreślił, że „kontakt” dziecka z samochodem był „bardzo delikatny”, a dziecko nie odniosło widocznych obrażeń.
Spychalski poinformował, że prezydent chce jeszcze w czwartek spotkać się z chłopcem i jego rodzicami.
Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, chłopiec doznał niegroźnego stłuczenia nogi i otarcia. Dziecko trafiło do oświęcimskiego szpitala. Obecnie - według nieoficjalnych informacji PAP - dziesięciolatek opuścił już szpital.
Andrzej Duda w czwartek odwiedził Oświęcim. Spotkanie przy Oświęcimskim Centrum Kultury rozpoczęło się o godz. 17.00. Prezydent przybył z 30-minutowym opóźnieniem.
Skończyło się spotkanie prezydenta RP z chłopcem poszkodowanym w wypadku w Oświęcimiu i z jego rodzicami. Andrzej Duda odwiedził ich w domu na jednym z oświęcimskich osiedli. Spotkanie trwało około kwadransa.
Prezydent przyjechał do chłopca zaraz po zakończeniu spotkania z mieszkańcami miasta. Ofiarował mu dużą maskotkę misia.