ekonomista  grosik ekonomista grosik
304
BLOG

Tak się zastanawiam: Polacy,

ekonomista  grosik ekonomista grosik Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

to naród dobrze wykształcony i myślący?, czy to sami półgłówki z nie do końca rozwiniętym mózgiem?!

Ile Polakom potrzeba jeszcze dowodów, by stwierdzić, że tkz: Raport MAK, i jego lekko przerobiona kopia, tkz: Raport, tkz: Komisji Millera, to buble nadające się jedynie do publicznego spalenia, by światowej opinii publicznej pokazać, że nie sporządza się Raportów z wypadków lotniczych w oparciu, o teoretyczne domniemania tego i owego!
Zarzuca się obecnej Podkomisji MON, że Raport Techniczny nie jest oparty o badanie wraku i czarnych skrzynek samolotu TU 154 M więc, pytam się tych wszystkich kretynów - kiedy, tkz: Komisja MAK, i tkz: Komisja Millera złożyła wrak samolotu TU 154 M i dopiero po jego zbadaniu, i przesłuchaniu zapisu z „czarnych skrzynek”, sporządziła swój Raport, jakoby rządowy zlecony przez rząd Donalda Tuska?, kiedy?!
Z tego co widzieliśmy i wiemy, to wrak samolotu TU 154 M nie tylko został zniszczony przez wybuchy w części lewego skrzydła i w środkowej części samolotu, ale też, przez grupę rosyjskich idiotów, którzy ten wrak celowo niszczyli; łomami, koparkami, itd., nim go przewieźli nie numerując części na miejsce złomowiska!
A poza tym; przy kompletnie zniszczonym wraku TU 154 M, tak Komisja MAK - Anodiny, jak i tkz: Komisja Millera nie byli więc, na jakiej podstawie swoje Raporty buble – sporządzali?!
O zgrozo; do wraku samolotu TU 154 M rosyjska prokuratura, polskiej prokuratury nie dopuściła, jak i do dokonania obdukcji miejsca tragedii polskiej delegacji, co wiemy od prokuratorów i z posiedzeń, tkz: Komisji Millera, która fałszowała nawet to, co im Rosjanie przysłali, jako kserokopie - nie oryginały, tylko kopie!!!
A dzisiaj oskarża się w mediach ściekowego nurtu Podkomisję MON, że nie miała dostępu do wraku samolotu i czarnych skrzynek TU 154 M?!
Matoły, tj; dziennikarze z mediów ściekowego nurtu, i te jakoby polskie autorytety od wypadków lotniczych twierdzą, zza parawanu, że "Wstępny Raport Techniczny" Podkomisji MON, jest nierzetelny?!
Z wczorajszych zachowań na posiedzeniu Podkomisji MON, która przedstawiała swój; "Wstępny Raport Techniczny" - dziennikarze z mediach ściekowego nurtu nam udowodnili, że tam pracują nierzetelni kretyni od manipulacji, którzy manipulują tymi, którym myślenie przychodzi z bardzo dużym opóźnieniem!
Pytam retorycznie, tych matołów z mediów ściekowego nurtu, czy tkz: Komisja Millera miała dostęp do wraku, i do oryginalnych zapisów z czarnych skrzynek samolotu TU 154 M?, oczywiście że nie!!!
"Brzozę pancerną", którą wrobili te jakoby autorytety rosyjskie i polskie od wypadków lotniczych z tkz: Komisji MAK, i tkz: Komisji Millera w morderstwo polskie, prezydenckiej delegacji do Katynia, nie zbadali!
- Zrobiła to dopiero polska prokuratura po trzech latach od wymuszonej przez zleceniodawców i morderców Katastrofy pod Smoleńskiem!
Podkomisja MON przynajmniej sporządziła swój "Wstępny Raport Techniczny", na podstawie; tysięcy zdjęć - zniszczonych części wraku samolotu TU 154 M, m.in; satelitarnych zdjęć miejsca tragedii, zapisów rozmów między wieżą Smoleńsk-Siewiernyj, a kapitanem TU 154 M - dosłanych jej przez m.in.: Szwedów, na podstawie cześci elementów samolotu TU 154 M, jakie im dostarczyli ci, co na miejscu tragedii byli i tam ich znaleźli, na podstawie różnych doświadczeń z użycia materiałów wybuchowych i makiet, itd!
Badania Podkomisji MON przeprowadzają najlepsi światowej sławy naukowcy od badań katastrof lotniczych, i tych ludzi dzisiaj się oskarża, o złą wolę i nierzetelne badania?!
Tylko kompletni kretyni mogą przyrównywać światowej sławy naukowców z wieloletnim doświadczeniem w badaniu wypadków lotniczych z Podkomisji MON, z amatorami, z tkz: Komisji MAK, i tkz: Komisji Millera!
Łatwo, to sprawdzić;
skoro domniemani naukowcy, z tkz: Komisji Millera, mają jakiś problem ze zrozumieniem tego, że sami świadomie spreparowali, tkz: Raport, tkz; Komisji Millera, to niech spotkają się w TVP – 1, publicznie i nam udowodnią, że naukowcy z Podkomisji MON, zrobili coś nierzetelnie, i nie zgodnie ze swoją olbrzymią wiedzą naukową!
Dlaczego tkz; naukowcy od wypadków lotniczych z tkz: Komisji Millera unikają publicznego kontaktu z Polakami?, jacy z nich naukowcy?!
Godni naukowcy znaczenia – "naukowiec", nie kryją się, jak tchórze za parawanem, i medialną propagandą niemieckiego koncernu medialnego Ringier Axel Springer, szumowinami sponsorowanymi przez żydo-komucha G. Sorosa, i lewackimi TVN-ami sponsorowanymi przez wrogów Polski i Polaków?!
Niech ci polscy domniemani naukowcy, z tkz: Komisji Millera wraz ze swoim szefem, wystąpią publicznie i udowodnią Polakom i międzynarodowej opinii publicznej, że to oni mają rację, i że ich "Raport" zawiera wszystkie dowody, które dowodzą, że to był błąd polskich pilotów samolotu TU 154 M, a nie wykonanie politycznego zlecenia zabójstwa, śp. Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego!
Jak to zrobią, to wówczas uwierzę, że tkz; "Raport", tkz: Komisji Millera jest sporządzony przez polskich naukowców z niepodważalnym doświadczeniem w badaniu wypadków lotniczych, oparty o niepodważalne dowody otrzymane w wyniku badań złożonego na konstrukcji wraku samolotu TU 154 M i zapisów z czarnych skrzynek samolotu TU 154 M, który nie został wysadzony pod Smoleńskiem, tylko zniszczony w wyniku błędu polskich pilotów na "brzozie pancernej"!
Zrobi to, tkz: Komisja Millera?, jak tego nie zrobi, to się pytam; na jakiej podstawie dowodowej, tkz: "Raport", tkz: Komisji Millera jest "Raportem" niepodważalnym i rzetelnym?!

skromny - kochający wiedzę, i ludzi tolerancyjnych ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka