Notka z okazji 150 miesięcznicy katastrofy smoleńskiej
Rektor Uniwersytetu Warszawskiego doniósł do prokuratury na dr Marka Michalewicza - byłego szefa ICM. Praktycznego znaczenia donos nie ma żadnego bo Michalewicz - znakomity spec od superkomputerów - jest na antypodach więc nigdy nie zostanie przesłuchany natomiast gorliwe media patriotyczne będą mogły mówić Marek M. o naukowcu, który ujawnił jeden z licznych segmentów wiedzy o oszustwach podkomisji Macierewicza.* Przypuszczam, iż za cenę stosownej rady nadzorczej magnificencja złożyłby doniesienie i na Gerardo Olivaresa, gdyż i jemu włos z głowy by nie spadł i wtedy patriotycznie zorientowani mogliby pisać Gerardo O.. Macierewicz doniesienie na Michalewicza traktuje tak poważnie, iż to w nim należy upatrywać inspiratora doniesienia:
Cała Polska smoleńska oczekiwała, że Macierewicz na TVN doniesie do prokuratury i się nie doczekała. Obserwatorzy orientacji niezamachowej wiedzieli, że z powodów analogicznych do wyżej opisanych do donosu nie może dojść bo w prokuraturze lub ewentualnie na rozprawie TVN położy na stół pełny raport NIAR, który - ponieważ instytucja chce uchodzić za kompetentną - nie może potwierdzać bzdur podkomisji więc nie potwierdza. **
Prof. Marek Czachor pyta
Reporter TVN pokazuje nie tylko, że ma dokument:
ale nawet, co ten dokument zawiera:
A może być jeszcze gorzej bo skoro dr Michalewicz ujawnił problemy WAT z uzyskaniem wyniku nie tylko zadowalającego Macierewicza i Biniendę ale jakiegokolwiek wyniku to symulacji WAT podpisanych jako NIAR może w ogóle nie być (dr Michalewicz "Tylko że według mnie oni tego nigdy nie przeliczyli." ).*
Podsumowując - mamy doniesienie do prokuratury o naruszeniu przez dr Michalewicza nakazu poufności umowy na usługi udostępnienia WAT mocy obliczeniowych*** oraz doniesienie do KRRiT o pomówieniu przez TVN państwowej podkomisji. Domniemana szkodliwość społeczna czynów jest odwrotnie proporcjonalna do rangi instytucji i grożących konsekwencji. Dlaczego tak jest ? Casus Michalewicza już wyjaśniliśmy - najprawdopodobniej nigdy nie zostanie nawet przesłuchany bo gdyby istniała możliwość przesłuchania go to nie byłoby doniesienia. Natomiast gdyby doniesienie na TVN trafiło do prokuratury, to w ręce pana Zbyszka trafiłyby dowody przestępstw podkomisji i pan Zbyszek miałby monopol na ich dozowanie opinii publicznej, a są to przestępstwa inspirowane przez samego Kaczyńskiego.
Jeszcze tylko przypomnienie, że to wyłącznie u sympatyzujących z Ziobrą Karnowskich były publikowane teksty Dąbrowskiego, Jorgensena i Witakowskiego o nadużyciach podkomisji Macierewicza oraz prof. Marka Czachora o jej błędach.
__________________
* Ls-dyna to jeden z najstarszych i największych programów komputerowych, w każdym dużym centrum obliczeniowym jest używanych wiele takich samych programów i to od wielu lat (choć każdy na osobnej licencji będącej własnością użytkownika), więc w centrach są informatycy znający ich działanie a nawet mogący pomóc w rozwiązywaniu problemów z obliczeniami i dla nich nie stanowi problemu stwierdzenie, iż ktoś tylko symuluje obliczenia.
** W poniższych notkach czytelnik znajdzie moje komentarze do odpowiedzi Nowaczyka na program TVN:
https://www.salon24.pl/u/mjaworski/1254197,nowaczyk-broni-raportu-macierewicza-przed-zamachem-tvn
https://www.salon24.pl/u/mjaworski/1254348,nowaczyk-broni-raportu-macierewicza-przed-zamachem-tvn-cz-ii
https://www.salon24.pl/u/mjaworski/1254455,nowaczyk-broni-raportu-macierewicza-przed-zamachem-tvn-cz-iii
https://www.salon24.pl/u/mjaworski/1254585,nowaczyk-broni-raportu-macierewicza-przed-zamachem-tvn-cz-iv-i-chyba-ostatnia
*** Istnieje też teoretyczna możliwość, że donos na dr Michalewicza dotyczy jego współuczestnictwa w fabrykowaniu przez WAT na zamówienie Macierewicza fałszywych symulacji, ale nawet w Polsce Kaczyńskiego jest ona zbyt abstrakcyjna.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
