
Pewnie co rok iluś tam młodych ludzi jeszcze przed podjęciem studiów rozwiązuje 100 % a o tym czy oni lub AI dobrze rozwiązali nadal decyduje człowiek. Tak więc o tym, czy AI ma rację decyduje człowiek a oddanie jej tego przywileju byłoby zgubne dla ludzkości. Zakładając, że quweta rzeczywiście otrzymał od jakiejś AI cytowane odpowiedzi, można sobie wyobrazić jak zgubne.

Gdyby tak było, to nie dałoby się niczego rzucić do góry.

Ten sam idiotyzm.

Ten sam idiotyzm tylko obrócony. Przy tych danych samolot zwalnia o około 1,5m/s w ciągu sekundy.

Nieprawda, ponieważ lecący samolot ma energię kinetyczną, która może zamieniać na potencjalną. Tak samo jadący samochód i kulka staczająca się po ścianie filiżanki.

Ten sam błąd, co poprzednio, tylko wyraźniej napisany.
Z tego, że suma dwóch składników jest ujemna wynika tylko, że jeden z nich musi być ujemny.
Po ukazanie się tej mojej notki korygującej najoczywistsze błędy AI, quweta napisał notkę, z której może wynikać, iż to nie AI wypisuje powyższe głupoty tylko quweta zawiera je w pytaniach.
Nigdzie nic takiego nie napisałem, co bardzo łatwo można stwierdzić, bowiem wszystko, co napisałem jest na czerwono a czytelnik z ukończonymi klasami, w których naucza się o energii potencjalnej i kinetycznej bez trudu zauważy, że chodzi o tę drugą energię.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka