Rozszerzenie penalizacji za tak zwane "kłamstwo oświęcimskie" to przykład niezwykłej subtelności i zręczności, z jaką dobra zmiana walczy o dobre imię Polski.
Co i dlaczego* zmiany w ustawie o IPN wywołały, już widać więc warto zobaczyć jakie skutki prawne będą miały. Za granicą żadnych bo tam polskie prawo nie sięgnie a w Polsce, to co w tej chwili zdaniem ustawodawcy jest intencją zmian i tak jest przestępstwem ściganym z urzędu więc zaostrzanie było zbyteczne. Może natomiast być wykorzystywane jako narzędzie ograniczania badań historycznych.
Znając talenta i szczęście dobrej zmiany do odnoszenia przekonujących zwycięstw na punkty 1:27 przewiduję, że druga i trzecia z wymienionych w przypisie okoliczności staną na równych kwotach natomiast wizerunkowo jest to gra o sumie ujemnej, w której stracić może tylko Polska.
____________________________________________________
*Po pierwsze data wypadającą tuż obok rocznicy wyzwolenia obozu w Oświęcimiu. Po drugie leżąca w kongresie amerykańskim ustawa o zwrocie mienia żydowskiego Po trzecie reperacje .Po czwarte dążenie Niemców do odejścia od kojarzenia ich z nazizmem. Po piąte stosunek dobrej zmiany do przyjmowania nosicieli pierwotniaków i mikrobów. Można losować z kapelusza, w którym nie ma losów dla Polski wygranych
Komentarze