Michał Jaworski Michał Jaworski
230
BLOG

Polacy, nic się nie dzieje

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 2

Wszystko było na biało-czerwono. Nawałka z helikoptera pozdrawiał ocean biało-czerwoności. 
Potem było 1:2 z Senegalem i 0:3 z Kolumbią. Za parę godzin zobaczymy, co wyniknie z trzeciego MO.

Krakowskie było biało-czerwone. Prezes z drabinki pozdrawiał prawdziwych Polaków i strącał w otchłanie niebytu morderców brata oraz targowicę. MON i MSZ odbijało wrak. Morawiecki przyznawał Polsce Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata a Ziobro zamykał w kazamatach wątpiących, że nam to się należy.

Ci, co nadto zawierzyli mundialowym reklamom odzyskają trochę sprzedając na złom aluminiowe puszki po Warce i Tyskim zebrane w ciagu sześciu dni złudzeń.

Gdyby przed meczem z Japonia była jeszcze szansa na wyjście z grupy nowelizacja ustawy o IPN przeszłaby prawie niezauważona. A i tak przyćmiła prawdziwą polityczną wiadomość dnia, że Kaczyński już nie chce się procesować z Rosją o zwrot  wraku 

Tak zwana walka o dobre imię Polski nie była przecież ważnym hasłem PiS. Bieżące problemy z „polskimi obozami” były najczęściej spowodowanie nieporozumieniami i przez to łatwo było je usuwać. Inne tematy od dawna od czasu do czasu wracały, ale dopiero atmosfera wywołana nieszczęsną ustawą o IPN przydała im wagi. Bardziej przez głupotę niż rzeczywiste przekonania o sensie ustawy PiS dramatycznie zepsuł stosunki polsko - amerykańskie.

Katastrofa smoleńska, choć wycofana na czas wyborów 2015 ze względu na kontrowersyjność postaci Macierewicza, była spoiwem scalającym PiS. Była symbolem największej krzywdy, jakiej mogli doświadczyć wiecznie krzywdzeni - krzywdziciele zmordowali im ich prezydenta a zwycięstwo wyborcze miało spowodować ukaranie zabójców. Dwa lata po zwycięstwie prezes odtrąbił odwrót. Zamiast o poznaniu prawdy mówi o pomnikach, nie chce w Polsce dowodów na zbrodnie dokonaną ja jego bracie. Ale prezes ma takich ludzi, jakim pozwolił przy sobie pozostać. Nakręceni kiedyś na Smoleńsk nadal powtarzają stare hasła a Kaczyński nie bardzo może otwartym tekstem przełączyć ich na inne fale, bo jakże to – Putin i Tusk z dnia na dzień mają przestać być zabójcami brata prezesa? Tak więc pojawił się dawno oczekiwany pozew o zwrot wraku i co – prezes z „obawy o reakcję opinii publicznej w kraju” kazał go autorom schować do porcelanowego segregatora. Ciekawe, która to część opinii nie chce powrotu wraku, a jednocześnie prezes się z nią liczy, bo jeszcze wczoraj byłaby nazwana targowicą. Oczywistym powodem decyzji prezesa jest jednak oczekiwanie, że w ewentuwlnym wyroku musi się znaleźć zdanie treści podobnej do rezolucji Rady Europy "w bliskiej współpracy z polskimi ekspertami i w sposób, który nie spowoduje dalszego pogorszenia się stanu potencjalnych dowodów" ponieważ prezesa dopadła świadomość, że w jego dypozycji są jedynie polscy oszuści zmierzający do poprawy stanu potencjalnych dowodów. 

Ciekawym aspektem tej sprawy jest wypłynięcie bardzo  wstydliwej dla prezesa informacji, która normalnie powinna być najtajniejszą tajemnicą PiS. Są możliwe dwa tropy - że ktoś tak zwyczajnie gra na osłabianie pozycji prezesa albo że to bardzo konktertna robota Macierewicza a wtedy okazało by się, że mimo odcięcia od Nowograodzkiej były mionister wojny ma tam wtyki. Na Macierewicza wskazuje równoległy tekst Sakiewicza o znalezieniu materiałów wybuchowych - de facto przeinaczenie bardzo starej opinii CLKP.

Ale powrót PiS do pozycji klęczącej wobec Izraela i Rosji to nie wszystko. Dobre wyniki w sondażach PiS zawdzięcza dobrej sytuacji gospodarczej. Niestety głębsza analiza pokazuje, że ta dobra sytuacja ma takie same żródła, jak wysoka pozycja polskiej reprezentacji w rankingach. W rankingach bylismy wysoko bo nie graliśmy, gospodarka ma się "dobrze'  dzieki wysokiej konsumpcji ale kosztem inwestycji.  Poza tym ma się tak, bo jedziemy na starym budżecie UE a wszystko zapowiada, że to, co dostaniemy z nowego będzie zależa;lo od tego jak pasujemy do starych demokracji - nie ważne czy do ich rzeczywiwstosci czy do tego co oni o niej mówią - oni nam płacą, oni nas oceniają. Morawiecki mial już okazje o tym się przekonać. Teraz albo wymusi na PiS zmianę ustaw sądowych, co będzie dla elektoratu PiS oznaczło upadek na trzecie kolano albo powoli zacznie wyprowadzać Polskę z UE.

To rodzi zasadniczy problem - przed dobrą zamianą ustwa o IPN i ustawy sądowe były rodzimym tworem ale teraz powrót do stanu sprzed dobrej zmiany jednak będzie tworem  narzuconym. W sumie to przykre, oglądać polski parlamant na zawołanie, bez żadnej dyskisji, realizujący życzenia obcego choć sojuszniczego mocarstwa, nawet kiedy te życzenia są dla Polski korzystne. Lepiej chyba nie wpadać na niekorzyste pomysły.


Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka