m.m.w. m.m.w.
414
BLOG

Mielą młyny, mielą...

m.m.w. m.m.w. Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

 Te kościelne ponoć mielą powoli, ale i te cywilnej sprawiedliwości też raczej z gepardem nie wygrywają na setkę. Mimo to coś się rusza i idzie w dobrym kierunku. Tu i ówdzie, niekoniecznie zaraz u nas, ale dojdzie i tu. 

Póki co miliony zapłaciły kościoły katolickie w USA i Irlandii w ramach odszkodowań dla ofiar zboczonego i zakłamanego kleru. Trochę to trwało, ale jak już poszło, to na całego.

W trakcie ostatniego konklawe, które wybierało Papieża Franciszka głośno było o biorącym w nim udział kardynale Mahony z Los Angeles. Podczas gdy kardynał, mimo sędziwego wieku, dzielnie znosił trudy podróży za ocean i wszelkie niewygody związane z konklawe, jego diecezja zawierała pozasądową ugodę z czterema ofiarami księży pedofili, których nasz dzielny Mahony latami chronił przed wymiarem sprawiedliwości i dbał by nigdy nie zabrakło kolegom nowych dzieci do gwałcenia.

Cztery ofiary i 10 milionów dolarów mniej na kontach diecezji! I co, warto było, księże arcybiskupie? Bo teraz ani twarzy, ani honoru, ani pieniędzy, a za to miejsce w piekle gwarantowane.

W 2007 w samym Los Angeles roku zapłacili już 660.000.000 dolarów jako zadośćuczynienie pięciuset ofiarom swoich pupilków-degeneratów. Następne 12 spraw jest w toku. 

www.nytimes.com/2013/03/14/us/los-angeles-archdiocese-to-pay-10-million-in-abuse-case.html

Nasi ulubieńcy krajowi twierdzą uparcie w obronie własnej kiesy, że amerykański system prawny jest inny niż nasz i że oni płacić zbiorowo za gwałty popełnione przez jednostki nie będą. Taki Kloch z Konferencji Episkopatu, na przykład, twierdzi, że to każdy sam za siebie płaci. Ale to się jeszcze okaże...

www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/947108,Kosciol-nie-bedzie-odszkodowan-dla-ofiar-ksiezy-pedofilow

Europejskie sądy coraz częściej bowiem przyrównują odpowiedzialność diecezji i parafii za księdza do tej jaka spoczywa na pracodawcy wobec pracownika. Za błąd lekarski niejeden szpital już zapłacił. Bo nie dopilnował. 

Nie dopilnowały też - według sędziów - diecezja z Bolzano i parafia "San Pio X" swojego pracownika, księdza Giorgio Carli. I - trach! - jest prawomocny wyrok sądowy i skromne 700 tysięcy euro do zapłacenia ofierze księdza pedofila i gwałciciela. I to w samym sercu katolicyzmu, czyli we Włoszech! Sąd jak chce, to potrafi. Brawo sąd!

www.lettera43.it/cronaca/caso-don-carli-diocesi-condannata-a-risarcire_43675106452.htm

Dużo mniej, bo tylko 50 tys. euro ma zapłacić za sprawki księdza gwałciciela małych dziewczynek archidiecezja ze słoweńskiego Mariboru. Zgwałcił ich 16, ale wziął i umarł zanim się proces skończył. Jedna się nie poddała i po sześciu latach procesów ma zasądzone te 50 tysięcy od diecezji. Motywacja sądu taka sama jak w Bolzano. Ksiądz był pracownikiem diecezji oddelegowanym do pracy z dziećmi. I niedopilnowanym. Ksiądz już w piekle, ale diecezja ma płacić. Tu i teraz. 

www.sloveniatimes.com/eur-50-000-compensation-for-sexual-abuse

Z wypłatą odszkodowań będzie trudno, bo miejscowe klechy w postaci dwóch biskupów (już wywalonych przez dzielnego Franciszka) wraz z pomagierami mniejszego kalibru już wcześniej doprowadziły do kompletnej ruiny finanse diecezjibudując słynne piramidy finansowe "Zwon1" i "Zwon2". Jak to wszystko fiknęło, to się okazało, że brak - bagatela! - 800 milionów euro.

Było i nie ma. Na dno finansowe, wraz ze skorumpowanymi klechami poszło parę banków, dziesiątki małych przedsiębiorstw, 30 tysięcy drobnych ciułaczy i około 10 tysięcy miejsc pracy w okolicy. Alleluja i do przodu! 

www.ilmessaggero.it/primopiano/vaticano/crac_diocesi_slovenia_bergoglio_rimuove_due_vescovi/notizie/310508.shtml

 

 

 

m.m.w.
O mnie m.m.w.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo