Od nowego roku do dermatologa i okulisty ze skierowaniem. Mamy nową reformę. Zamiast upraszczania i przyspieszania tempa leczenia nowotworów mamy wydłużenie, najpierw z łzawiacym okiem pójdziemy do lekarza pierwszego kontaktu, który nie ma narzędzi okulistycznych, wypisze nam kropelki i skierowanie do okulisty. Ale okulista będzie miał mniejszą kolejkę, na chwile. Czyżby dotąd do kiedy ministerem zdrowia jest Arłukowicz? A co z tymi, co okaże się powazna choroba np. rak- będa dłuzej czekać na wykrycie i podjecie leczenia?
interesuje sie polityką, historią, literaturą, turystyką, filmem, fotografiką; kocham demokrację i prawde nieznosze obłudy fałszu i piaru
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości