L.Enin L.Enin
153
BLOG

Misiewiczowe już na luziku

L.Enin L.Enin PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Prawda jest taka, że NBP, pan prezes Glapiński i jego wodzianki to mają jednak sporo szczęścia. Pięknie się rozwijająca afera KNF a jeszcze piękniejsze mająca perspektywy afera NBP, została nagle przykryta przez polityczny mord w Gdańsku. Co za wyjątkowy zbieg okoliczności.

W każdym razie media, swym zwyczajem rzuciły się na tą świeżą krew i z godziny na godziny Glapiński, jego mityczna śliskość oraz jego pacynki, przestały być interesujące.

No nie ma co udawać, Adamowicz spadł mu z nieba!

Odetchnął więc, poczuł się pewniej i wie, że tak jak naskoczyć może mu prezes, tak teraz naskoczyć mogą mu media. Pewnie długo już nikt tym się nie zainteresuje, bo cała uwaga państwa dziennikarstwa będzie teraz się koncentrowała na efektach „mowy nienawiści” i szukaniu odpowiedzialnych za promowanie tej mowy. Mają w dupie Glapę i jego ptaszyny.

Szczerze mówiąc, to media jeszcze przed tragedią Adamowicza traciły już nieco zainteresowanie NBP,  traciły impet zdecydowanie,  a w teraz najpewniej nigdy go już nie odzyskają. Temat przestał grzać i grzać nie będzie. No chyba, że pojawią się jakieś nowe sensacyjne wątki, a znając prezesa Glapińskiego, jego słabości nałogi, wykluczyć tego nie można.

W tym też sensie bankowe złotowłose wodzianki, czy panie Misiewiczowe, też mogą odetchnąć, w piersi wątłe nabrać powietrza i nie muszą również z blondynek na gwałt się robić szatynkami. Po pierwsze za tydzień lub dwa nikt o tych paniach nie będzie pamiętał i nikt je nie rozpozna na ulicy. Po drugie zaś, niezmiennie mężczyźni wolą jednak blondynki. Prawda panie prezesie Adamie? (R/LE)

L.Enin
O mnie L.Enin

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka