Fizjologia, rzecz względna, jak zdrowie. Stan normalny. Nie KurdyStan. Stan normalny, a dziwny. Jak ten świat. /bolesny/
...bo tylko ten świat bólu...
...bo tylko tym bólem jest świat...
Stan oczekiwania. Na dziecko, którego - choć jest - nie ma. Nieuchwytny stan bycia kobietą - prawie matką. Oczekiwania, których nie da się opisać. Wobec siebie samej, wobec niego, wobec nas...
Ból, strach... i myśli. Że kiedy on się pojawi, zniknę ja. /a ja nie chcę znikać! mogę się odrobinę, zmienić, może dopełnić, ale wciąż być - jak ten dąb "dla siebie korzeniami"/
wciąż jestem
Neda /nie polonistka/
... moich słów Nasiona spadły na suchą Glebę i nie wyrosły. To moja wina. E.M.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
