pennywise pennywise
186
BLOG

Jak Sejm próbuje upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu?

pennywise pennywise Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Zapracowani parlamentarzyści mają już za sobą ostatnie posiedzenie przed wakacjami. Jestem pewny, że po zakończeniu obrad na twarzach większości posłów i posłanek można było zauważyć radość. Oczywiście nie z powodu zbliżającego się odpoczynku, o nie! Był to ten typ uśmiechu, który mówi: odwaliliśmy kawał dobrej roboty. Tak jest, wybrańcy narodu swoją decyzją uratują wiele ludzkich istnień.

Przechodząc do rzeczy, na ostatnim posiedzeniu Sejmu (ponad miesiąc temu) przyklepano zmianę ustawy „Prawo o ruchu drogowym”. Teraz wszyscy obywatele poruszający się po zmroku po drodze, będą musieli mieć na sobie element odblaskowy. Teoretycznie zmiana całkiem w porządku. Jednak czy na pewno ma sens?

Kluczową sprawą jest tutaj przymus. Już teraz wiele osób dla własnego bezpieczeństwa nosi specjalne kamizelki wracając po zmroku. Media, szkoły, instytucje publiczne cały czas o tym przypominają. Jaką mamy pewność, że po zmianie prawa noszenie odblasków wzrośnie?

Ano żadną. Jeżeli ten obowiązek nie będzie zabezpieczony żadną sankcją to będziemy mieli do czynienia z martwym prawem, którego nikt nie będzie przestrzegał. Tym samym pieniądze zostaną bezsensownie roztrwonione na nieprzydatną nikomu na kampanię informacyjną.

Sprawa nabiera rumieńców jeśli za niestosowanie się do powyższych wytycznych, będzie przewidziany jakiś mandacik. Wtedy wystarczy, że patrol wypuści się na jakąś wioskę, załóżmy koło drugiej w nocy i będzie kasował imprezowiczów wracających z remizy po zmroku. Jeden weekend i norma wyrobiona.

Rozwiązanie wprowadzone przez parlamentarzystów jest wprost idealne. Ładnie wygląda na papierze, jest szlachetne, ręce wyborców same składają się do oklasków. No a poza tym jeśli będą kary to dojdzie troszkę kaski do budżetu, opóźniając tym samym klęskę. Co Panie Rostowski, fotoradary to za mało?

 

Zapraszam również na blog (negatywistakatatoniczny.wordpress.com) oraz facebook (www.facebook.com/pages/Negatywista-Katatoniczny/508593515876152)

pennywise
O mnie pennywise

Ironia, hiperbola, groteska. Niepoważna i kiepska publicystyka, która i tak jest lepsza niż życie w tym gnoju.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka