oraz pełno nadmuchanych kamizelek ratunkowych; żółtych i czerwonych - tak bardzo nieprzebitych, nierozdartych , że pracujący na wrakowisku używali ich jako siedzisk.
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/f/2010-04/itwl/platowiec/P1010372.JPG
- na pierwszym planie , stary, zbutwiały koc
gdzie indziej stary, zbutwiały , chodnik szyty grubymi nićmi, raczej sznurkami.
dalej coś , co wygląda jak przedwojenny plecak:
sklejka:
i z zupełnie innej beczki:
- pień drzewa, rzekomo przechylonego, złamanego (wyżej) przez przesuwający się kadłub, fragmenty samolotu Tu-154 -stoi pochylony na środku wrakowiska
- tylko , że ..
.. od korzeni do wysokości kilku metrów brak jakiegokolwiek otarcia, zadrapania..