quwerty quwerty
883
BLOG

Dr Paweł Artymowicz przywołany do tablicy i porządku (katastrofa w Smoleńsku)

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

 Panie doktorze , przekroczył Pan Rubikon  i zapędził się w kozi  róg-tym wpisem:

 

you-know-who

niegracz, zwroc uwage, ze to ja tutaj wystawiam stopnie z fizyki nie ty. twoje pustoslowie i produkcja jednego notko-smiecia dziennie moze da ci tytul czlowieka roku u sakiewicza, ale na pewno nie trojke na egzaminie z fizyki.(pisowania oryginalna)

20.04.2018 22:42

Obowiązuje  Pana jako naukowca  określona etyka, obowiązuje  pana jako fizyka ,  pedagoga właściwe  przekazywania tej wiedzyale i reagowanie gdy  „uczeń”  popełnia błędy ,szczególnie gdy notorycznie.

 

Ponieważ sam określił Pan swoją role na  salonie 24 -  pedagoga, fizyka, który wystawia oceny -   powinien Pan odciąć się od  bzdur  z fizyki wygłaszanych przez  szereg blogerów i komentatorów,  z którymi jest Pan w  komitywie.

 

Nie ma Pan wyjścia:

- jeżeli Pan tego  nie zrobi  będzie to przyznaniem się,  że prowadzi tu Pan akcje dezinformacji, zakłamywania prawdy  -z jakich pobudek- Pana sprawa.

 

Konkrety:

1.Sprawa  niepalności  duraluminium

Pora i by Pan się dokształcił skoro x lat temu,  gdy zwróciłem się do Pana jako fizyka i  nauczyciela akademickiego aby przeciął swym autorytetem bzdury wypisywane na Pana blogu- że  duraluminiowe  części samolotu pala się w pożarze-  odpowiedział Pan , „nie zastanawiałem się nad tym”( czy duraluminium jest palne).

To niewiedza  na poziomie  gimbazy.

To ,że duraluminium nie jest palne wynika wprost z jego własności fizyko-chemicznym ,które  winny być Panu znane.

Minęło  ileś tam lat i  osoby z Pana Towarzystwa Wzajemnej Adoracji na Salonie 24 nadal wypisują te same bzdury:

https://www.salon24.pl/u/nudna-teoria/861278,prawda-w-smolenskich-prawdach-cz-53-fizyka-niegracza-pozar-aluminium


2.  Sprawa przeciążeń  ( przy schodzeniu  po schodach).

 

Wspierał Pan w 2011 roku    krzyczącą  większość, która  powielała bzdurę zamieszczoną w Wikipedii , jakoby przy schodzeniu po schodach  na ciało człowieka  działało przeciążenie  8g;

do dziś   na salonie   24 funkcjnuje ten pogląd  np. ( paes64, Jarosław Klimentowski  i inni) – a Pan jako fizyk, pedagog  mógłby jednym zdaniem przeciąć  tę bzdurę.  Wręcz przeciwnie – to Pan od lat zwalcza moje opinie w tym te o przeciążeniach przy schodzeniu po schodach

(  tu chodzi o minimum wyobraźni  technicznej, fizycznej-  gdyż internauta który wyskoczył z tym 8 g napisał: cóż to jest 100g w katastrofie  lotniczej skoro przy schodzeniu po schodach występuje przeciążenie 8g....)

image


Ground reaction forces on stairs


https://www.google.com/search?q=gRF++stairs++descending&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwirr6Hy8_HaAhUHCywKHU2MDWgQ_AUoAXoECAAQAw&biw=1280&bih=629#imgrc=I1djCUk0qUKhKM:

image

  Dodatkowo zauważę, że i pan – dr fizyki-ni zaliczył tego sprawdzianu-napisał Pan na  forum Katastrofa w Smoleńsku, że  to przeciążenie ma zapewne wartość ok. 2 g. Jak widać na podanym  wykresie z jednej bardzo z wielu  prac naukowych ,   pana odpowiedź wykracza poza pole tolerancji

   Potrafił  Pan nawet,  doktor  fizyki z wysokim indeksem Hirscha,  „ścigać mnie „ nawet na forum Kraj na portalu Gazeta.pl i ostrzegać innych internautów ,że niejaki  niegracz (mój poprzedni nick) to dyletant  z fizyki. Sam sobie Pan wystawił tym świadectwo-  nigdy nie reagując , gdy zwolennicy  raportu MAK  wypisywali na salonie  czy  portalu  Gazety  bzdury z dziedziny fizyki.

 

 

Nie ma Pan wyjścia:

- jeżeli Pan tego  nie zrobi  będzie to przyznaniem się, że prowadzi tu Pan akcje dezinformacji, zakłamywania prawdy  -z jakich pobudek- Pana sprawa.

 

Czy życzy  Pan sobie  by informacja  o tych Pana działania   trafiła na Pana  Uczelnię, do Pana  przełożonych ?

.......................................................................................................

Dear Mr. Wielgucki,
 
The Office of the President can confirm that Pawel Artymowicz is a professor of Physics and Astrophysics (http://www.astro.utoronto.ca/graduate/research) and also appointed to the department Physical and Environmental Sciences (http://www.utsc.utoronto.ca/~physsci/artymowicz.html). His research interests are published in the links provided.
 
Best wishes,

Susanne

Z grubsza Susanne mówi po polsku tak:

Biuro Prezydenta (Rektora) może potwierdzić, że pan Paweł Artymowicz jest profesorem fizyki i astrofizyki (http://www.astro.utoronto.ca/graduate/research) i jest przydzielony do Wydziału Fizyki i Nauki o Środowisku (http://www.utsc.utoronto.ca/~physsci/artymowicz.html). Jego zakres badań dostępny jest pod podanymi linkami.

Przepaść prawda? Droga sekretarka Susanne nie wdała się w żadne dywagacje, które mogłaby narazić na szwank błaznującego Artymowicza, a tym samym ośmieszyć University of Toronto. Susanne profesjonalnie wyznaczyła zakres kompetencji Artymowicza, podając konkretne informacje i linki z oficjalnej strony uniwersytetu, gdzie nie ma słowa o prowadzeniu „zajęć z płatowca”, czy innych kręconych beczkach, tudzież symulacjach na wytrzymałość przyrody w zderzeniu z latającą machiną. Postanowiłem zwrócić się do Dear Susanne o uściślenie informacji:

Dear Susanne
 
Thank you very much for your answer. As far as I can understand, Mr. Artymowicz does NOT give any lectures or classes at the University of Toronto, concerning air crash investigation, plane mechanics and aerodynamics or piloting? I would appreciate if you could answer this question precisely. 
 
Thank you for links provided, I have visited the sites linked and I comprehend the content. But Mr Artymowicz claims that he teaches airframe aerodynamics and/or flight mechanics at the University of Toronto. I would like to verify this claim particularly, because subject mentioned above does not figure (in any form) in the available University sites concerning Mr. Artymowicz as a teacher or lecturer. 
 
Thank you in advance for the precise answer.
 
Best Regards
 
Piotr Wielgucki


Może się jednak zdarzyć, że pomimo oświadczenia ze strony University of Toronto, Artymowicz nadal będzie nazywał się ekspertem lotniczym, wypisywał komentarze postponujące innych naukowców ........ a w notce biograficznej powoływał się na University of Toronto. Na tę okoliczność polecam jeden adres: president@utoronto.ca 

quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka