W katastrofach o małej energii silniki pasażerskiego samolotu odrzutowego nie ulegają defragmentacji,rozkawałkowaniu ,nie wypadają z nich wirniki etc- mają tylko zewnętrzne uszkodzenia oraz czasem uszkodzenia prowadnic powietrza czy wirników sprężarek ,wskutek nagłego wyhamowywania w zderzeniu z podłożem czy wskutek wpadania do silników fragmentów drzew z którymi się zderzają.
To silnik samolotu Tu-204 który skosił spory kawałek lasu brzozowego w rejonie Domodiedowa - Moskwa.
Uderzenie było silne, nastąpiło wyrwanie silnika z zamocowania na skrzydle i jego obrót o180stopni ;widoczne są uszkodzenia zewnętrzne i uszkodzenia łopatek wirnika; ale silnik jest w całości.
Silnik samolotu Tu-134 katastrofa w Pietrozawodsku ,samolot upadł w pozycji praktycznie odwróconej ( z raportu MAK:samoljot upał w prakticieski pierieiwernutom położienji)
Nawet w katastrofach o sporo większej energii zderzenia z reguły nie dochodzi do rozpadu silnika, wypadania wirników.
Dla porównania silnik Tu-154 w Smoleńsku:
Wokół wala się na glebie więcej wirników ,może z pięć ?
I jeszcze w tym rzucie:
Co spowodowało rozpad silnika Tu-154 ?
..........................
Uzupełnienie:
( na zdjęciu powyżej - gdy powiększymy zdjęcie -powierzchnia rurki pokryta jest ..zgorzelina walcowniczą-to taka warstwa tlenków, która powstaje na powierzchni w procesie walcowania;koniec rurki posiada tzw.ukos- jest obrobiona przez obróbkę skrawaniem pod kątem ok. 30 stopni- to przygotowanie do spawania( łączenia z innym kawałkiem rurki) )
--------------------------
jeden z wirników w błocie; widoczna rurka konstrukcyjna silnika ( oryginalna)
powierzchnia takiej rurki jest metaliczna,dopiero zaczyna pokrywać się nalotem rdzy