Jak widać w trakcie usuwania leżących fragmentów samolotu okazało się , że gleba jest nienaruszona.
Fragment kadłuba musiał by sunąć przez zaznaczony wzgórek , w który wbity jest słupek; nie ma śladu wzruszenia gleby a słupek stoi jak stał; wniosek :
oparty o drzewo fragment kadłuba nie sunął po ziemi.
Jak się tu znalazł ?
Ten fragment skrzydła też nie sunął po glebie:
Fizyki się nie oszuka:
- takie są ślady i trzeba je uwzględnić; aktualnie brak wyjaśnienia.
Gleba na wrakowisku była miękka i przesuwanie sie ciężkich elementów winno skutkować pozostawieniem wyraźnych śladów:
.......................................
Tylko osoby bez orientacji w kwestiach technicznych mogą uważać , że raport zespołu Laska prezentuje sobą jakiś wymagany do tak poważnego raportu poziom techniczny ; że osoby które go sporządziły były wystarczająco kompetentne.
Niestety jest tam tyle opinii błędnych , wyssanych z palca, że cały raport nadaje się do kosza a autorzy winni zwrócić kasę.
gdzie są ślady sunięcia po ziemi tak ciężkiego obiektu o tak dużej początkowej energii kinetycznej że centropłat przemieścił się aż na odległość 100m ?