Warto to przypomnieć:
https://www.bankier.pl/forum/temat_smolensk-scieta-brzoza-i-opinia-profesora-krzysztofa-sibilskiego,27853869.html
Inżynier lotniczy o tym, dlaczego oderwało się skrzydło tupolewa
- Brzoza pod Smoleńskiem została ścięta przez Tu-154M;
uderzenie spowodowało na tyle poważne uszkodzenie skrzydła, że obciążenia aerodynamiczne doprowadziły do jego destrukcji. Załoga nie mogła temu przeciwdziałać - tłumaczy inżynier lotniczy prof. Krzysztof Sibilski
- Jak długo trwał proces łamania i skręcania skrzydła?
- Mniej niż sekundę.
Dla obserwatora z zewnątrz wyglądałoby to tak, jakby przeszkoda przecięła skrzydło.
- To w końcu skrzydło ścięło brzozę, czy brzoza skrzydło?
- Drzewo zostało ścięte przez skrzydło. Uderzenie spowodowało jednak na tyle poważne uszkodzenie skrzydła, że obciążenia aerodynamiczne doprowadziły do jego destrukcji.
Prof. Krzysztof Sibilski - członek Amerykańskiego Instytutu Aeronautyki i Astronautyki, profesor w Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych i na Politechnice Wrocławskiej, inżynier lotniczy, pilot szybowcowy, pułkownik rezerwy, absolwent Politechniki Warszawskiej, przez wiele lat pracownik naukowy Wojskowej Akademii Technicznej, uczestniczył w pracach nad samolotem PZL I-22 Iryda, jako ekspert przygotowywał symulacje ostatnich chwil przed katastrofami samolotów Su-22, MiG-21, I-22, TS-11 Iskra i Ił-62M w Lesie Kabackim. Jak mówi, odszedł z wojska w 2000 r. po konflikcie z przełożonymi dotyczącym przyczyn katastrofy Iskry, która rozbiła się podczas lotniczego rozpoznania pogody 11 listopada 1998 r. Wypromował dziewięciu doktorów (pierwszym był Maciej Lasek). Przez dwa miesiące był w komitecie naukowym pierwszej konferencji smoleńskiej, skąd odszedł, bo - jak uważa - "profesor od lotnictwa był potrzebny organizatorom tylko po to, by potwierdzić ich hipotezy".
***************************************
I jeszcze ilustracja wersji prof. Sibilskiego
Wg niego końcówka skrzydła odpada od Tu-154 kilkadziesiąt metrów za brzozą ( po czasie mniejszym niż sekunda; gdy przyjąc 0,7 sek to w tym czasie samolot przeleciał ok 50m); stąd faktyczny zasięg lotu byłby zupełnie inny niż np. w symulacji Artymowicza.
**********************
wg symulacji Artymowicza:
z: https://www.salon24.pl/u/fizyka-smolenska/371866,16-lot-koncowki-skrzydla-wykresy-i-warianty
Dodatkowo prof.Artymowicz z wielką pewnością ogłosił że brzoza odcięła skrzydło:
.ale zrobilem fizyczne oszacowanie co do materialow i konstrukcji skrzydla. i wyszlo inaczej. przekroj poprzeczny dzwigarow (a zwlaszcza jednego, bo ciete byly: 1, 2, 3, jeden po drugim, zob ponizej) jest o tyle mniejszy, niz przekroj poprzeczny brzozy, ze fakt, iz brzoza jest kilkukrotnie slabsza na scinanie niz stop aluminum, wcale nie przewaza ------
brzoza wygrywa, skrzydlo jest uciete
http://fizyka-smolenska.blogspot.com/2014/02/6-bajka-o-brzozie-patyczku-i-niezomnym_15.html
....
Z kolei prof. Czachor wysunął hipotezę, że Tu-54 zaczepił o brzozę tylko końcówką krawędzi opływu:
http://www.mif.pg.gda.pl/kft/Akron1/MCzachor_Konf_Smol2.pdf
( Dalszy możliwy mechanizm destrukcji nie jest w tej pracy określony.)
..................
Uzupełnienie:
Eksperyment dla walidacji programu komputerowego symulacji zderzenia skrzydła z masztem.rok 2000.
https://reports.nlr.nl/xmlui/bitstream/handle/10921/889/TP-2000-618.pdf?sequence=1&isAllowed=y
Uzupełnienie:
bloger absurdello ( paes_64) - protegowany You-know-who ( Prof. Artymowicz po godzinach napisał:
absurdello napisał: 25.06.12, 17:34
> innego kierunku mam pewien zasób wiedzy z tej dziedziny i, sorki, ale nie uwier
> zę, że cienka blacha i kształtowniki nitowane z oddzielnych elementów zniosą (d
> o tego będąc pod dużym obciążeniem sił aerodynamicznych -> duży kąt natarci
> a -> duża siła nośna i duża siła oporu powietrza) zderzenie z pniem drzewa,
> do tego w kierunku, w którym skrzydło ma mniejszą wytrzymałość.
vhttp://forum.gazeta.pl/forum/w,1157,136814695,136814695,Bledy_w_obliczeniach_Artymowicza_uderzone_w_punkt_.html#p136926566