Po raz kolejny , w jaskrawy sposób dyżurni propagandziści zespołu salonowego profesora astrofizyki Pawła Artymowicza
kompromitują się , pokazując swą głęboką niewiedze techniczną.

Jego przybocznym , nie tylko na salonie - ale także w prezentacji dla Sejmu RP - jest mgr fizyki Michał Jaworski.
Obaj kompromitują fizykę , ale przed wszystkim siebie.
Sugerowałem You-know-who. aby zmienił stopkę, aby występował tu tylko jako amator badania katastrof a nie powoływał się na swój tytuł naukowy i indeks Hirscha.
jest specjalistą ale w zupełnie innym obszarze wiedzy:
Teachings:
ASTB23H3F - Astrophysics of Stars, Galaxies and the Universe
PHYD38H3S - Nonlinear Systems and Chaos
.
Prof. Paweł Artymowicz nigdy nie sprostował bzdur jakie wypisują jego przyboczni z Zespołu Salonu 24 - gdyż ma tylko jedno kryterium: wspiera tych , którzy szczerze i bez zawahań wyznają narrację MAK w sprawie "katastrofy" smoleńskiej.
Tym razem popis dali mg Michał jaworski i technik nudna- teoria przy wparciu klakiera Piekielnego.
- Bywalcy Salonu 24 w większości nie za bardzo mogą rozeznać się w tym , kto tu ma racje - z prostego powodu , większość z bywalców to humaniści lub ich wykształcenie, specjalizacje są dalekie od tego by "ogarnąć" zagadnienia techniczne przewijające się w temacie "katastrofy" w Smoleńsku.
Poniżej pokażę , że mgr fizyki ( bardzo były) nie rozeznaje elementarnych pojęć z fizyki i wytrzymałości materiałów, nie rozumie jakie znacznie ma zwrot , kierunek działania sił i wreszcie - co ma tu ogromne znacznie - przebieg wartości działania siły.
Mgr Jaworski w notce
https://www.salon24.pl/u/mjaworski/982877,klinem-w-biniende-i-jorgensena
postulował jakoby doświadczalnie uzyskane przez Biniendę loki na garnku z aluminium były odpowiednikiem loków( zwinięć materiału) jakie można obejrzeć na przełomie oderwanej końcówki skrzydła samolotu Tu-154.
Już na starcie pokazuję objaśniam jak się sprawa ma cała:

Otóż loki na krawędzi czołowej garnka mogły powstać tylko dlatego że ów garnek uderzał o płytę oporową i wyhamował z prędkości 300 m/s do zera; odkształcanie się aluminium pochłaniało stopniowo energie kinetyczną "garnka" .
W przypadku loków w Smoleńskim , kierunek odkształcania jest w przybliżeniu prostopadły do wektora prędkosci samolotu( a więc i skrzydła czyli obiektu , który hipotetycznie uderza w pień brzozy).

Siła wynikająca ze zderzenia z pniem brzozy jest w przybliżeniu stała.
w takiej sytuacji przesuwający się względem skrzydła pień ( ruch względny) działa jak gilotyna i wycina fragmenty konstrukcji skrzydła a nie zawija na boki.
Czy loki mogły by powstać wskutek uderzenia w pień brzozy ?
??
Tak- ale w zupełnie innym przypadku..
Otóż np. gdyby samolot np. sunąc po ziemi ze znacznie mniejsza prędkością uderzył w gruby pień drzewa; wtedy
pień wbił by się w skrzydło , samolot musiałby wyhamować ruch ( oczywiście przy tym też
skręcając co jest bez znaczenia;
tylko że wtedy owe "loki" zawinięte języki blachy poszycia skrzydła powstałyby na powierzchni czołowej a nie na bocznej
co szkicowo pokazuję na rysunku niżej:

Strzałka zielona wskazuje zwinięty "lok" ( nie obróciłem go stosownie w przestrzeni- chodzi tylko w wskazanie kierunku)
- Oczekuję , że prof Artymowicz potwierdzi , że mam rację i odetnie sie od bzdur wypisywanych przez Zespół jego Klakierów;
albo.. zmieni stopkę i przestanie powoływać się na swe wykształcenie i pozycje naukową.
Jest reakcja:
- prof. Artymowicz okazał się być ignorantem w zakresie podstaw wytrzymałości materiałów; nie ma nawet cienia chęci postudiowania tego tematu a nawet jesli go to przerasta - skonfrontowania z kimś kto ma na ten temat pojęcie; może na na University of Toronto takiej osoby nie ma.
Póki co prof. Artymowicz może zaprosić jako visiting professors do siebie na uczelnie takich ignorantów jak nidna-teoria, fizyk Jaki -Taki i fizyk ( bardzo były) Michał Jaworski.
***
Uzupełnienie:
Skos skrzydła, stringery czy żebra nie maja wpływu na tworzenie się "loków"
loki mogę tworzyć się tylko z blachy poszycia.


Czy skrzydło ma skos czy byłoby proste - loki są mniej więcej prostopadłe do wektora prędkości- nie mogły powstać wskutek zderzenia skrzydła z brzozą.
https://www.youtube.com/watch?v=smBjUAzJZaM

https://www.youtube.com/watch?v=7sYUzZxg0mE
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka