Dobra nasza! Na terytorium jednego naszego wroga od września ruszy rosyjskojęzyczny kanał informacyjny wpierany przez Unię. Trochę więc zaoszczędzimy, bo nie sami będziemy to finansować! Teraz pora zacząć myśleć o kanale niemieckojęzycznym, gdyż tamtą ciemnotę też warto edukować... Tutaj na pomoc Unii bym jednak nie liczył zbytnio.
Mógłby o ten temat zagaić nasz Prezydent przy okazji rozmów w Berlinie o prawach mniejszości polskiej w Niemczech. W końcu jak wzajemność to wzajemność. Oni mają 90% naszych mediów w Polsce, to my chociaż 10% w Niemczech. To i tak dla nich lepiej, że to nie jest turecka i islamska propaganda... A jak będą szukać azylu przed prześladowaniami islamistów, to pod warunkiem udowodnienia, że są chrześcianami i nie mieli dziadka w Wehrmachcie lub SS bedziemy mogli ich przyjąć...
Inne tematy w dziale Polityka
