nikt wam tego nie powie nikt wam tego nie powie
2246
BLOG

Ranking najgłupszych wypowiedzi po wyborach

nikt wam tego nie powie nikt wam tego nie powie Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

image

Co wybory słychać jęki i zawodzenia przegranych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby....

Niezależnie kto wygrywa (piszę ten tekst mając w pamięci wyniki różnych wyborach na przestrzeni kilkunastu lat) zawsze pojawiają się nie tylko bardziej lub mniej racjonalne głosy krytyki.... ale totalnie idiotyczne komentarze.

Dlaczego idiotyczne ? Pojawiają się niemal wszystkie za każdym razem, tylko w niewiele zmienionej formie.... po czym po wielu latach.... pojawiają się po raz kolejny, co tylko utwierdza w przekonaniu, że mają niewiele wspólnego z rzeczywistością, gdyż nigdy się nie spełniają. 

Są nienawistne, o dużym ładunku emocjonalnym. Dzielące społeczeństwo i kontestujące inteligencję innych (jeśli tylko wygra przeciwna opcja pseudo-komentatora).

Do niskiego poziomu merytorycznego tych komentarzy dochodzi jeszcze przesadny infantylizm (brak dojrzałości) i obrażanie się na wszystko dookoła.

Jako wieloletni obserwator sceny politycznej mogę wiele z tych przykładów wyróżnić i być pewnym, że w kolejnych wyborach się powtórzą -niezależnie kto wygra. Jestem kompletnie przeciwny sprowadzania dyskusji do tego poziomu i komentowania wyników wyborów w tak "beznadziejny" sposób.   

Nieodpowiedzialne, głupie, nienawistne i niedorzeczne. 
Takie komentarze świadczą o braku dojrzałości, przesadnym tworzeniu różnic, myślenia w kontekście katastroficznym, doszukiwanie się spisków i nieuczciwości w regułach, podważanie całego systemu - tylko z powodu przegranej.



image

Zwyciężyła partia, ruch X/  kandydat X  :

1. Wyjeżdżamy za granicę ! 
Ma to być zapowiedź nadchodzących ciężkich czasów i deklaracji, że wyborca nie chce żyć w kraju, w którym będzie rządził/rządzili zwycięzca/y wyborów. 
Totalna pokazówka, w której jedynie minimalny ułamek ludzi faktycznie opuszcza kraj (i to tylko wtedy gdy naprawdę jest to dla tej osoby atrakcyjne, gdzie atrakcyjna szansa wyjazdu z kraju zaistniała jeszcze przed wyborami). I bardzo często z tej pokazówki korzystają osoby inteligentne, wykształcone i poważne, co przeczy stereotypowi: wykształcony=mądry.
W Polsce niezależnie od zwycięzcy głównych sił politycznych nie można popadać w panikę emigracyjną. Owszem są nieliczne przypadki nietolerancji i nacisków związanych z afirmacją polityczną np. w pracy, jednak nie żyjemy w państwie autorytarnym, by głosy o emigracji politycznej były uzasadnione, a ponadto są to naciski i nietolerancje wielokierunkowe (oni nas, my ich, tamci tamtych).

Takie komentarze mogłyby być uzasadnione na Białorusi ale nie w Polsce.

image


2. Wybory były sfałszowane.
To jest bukmacherski pewniak, że po każdych wyborach pojawią się głosy, że wybory zostały zmanipulowane, głosy źle policzone, a nawet sfałszowane.  
Oczywiście zdarzają się nieprawidłowości, przekupstwa i zapewne fałszowanie głosów, lecz jest to robione na taką skalę, która nie ma decydującego znaczenia dla wyniku. Zarzuty o nieuczciwości wyborów przedstawia strona przegrana albo ta, która oczekiwała znacznie lepszego wyniku. 
Wiele spraw zaskarżających uczciwość wyborów było odrzucanych, gdzie skarżący nie potrafili udowodnić przekrętów. 
Była też część (i zapewne po tych wyborach też będzie), gdzie sądy przyznawały rację skarżącym, jednak skala zaniedbań nie mogła wpłynąć na ogólnokrajowy rezultat. 

*Nieprawidłowości wynikają z ludzkich pomyłek lub złej woli osób biorących udział w procesie organizacji wyborów, jednak nie są one decydujące w generalnym wyniku.
Oczywiście, że zdarzają się bardzo podejrzane procedery jak w 2014 r. gdzie procent nieważnych głosów był na Mazowszu skrajnie nieproporcjonalny do reszty kraju, czy też to, że w tych wyborach wiele osób zza granicy nie mogło zagłosować - wszystkie przypadki muszą zostać wyjaśnione. Wybory muszą być kontrolowane i należy czuwać nad ich rzetelnością.

image

3.Polska kroczy ku przepaści, bankructwu i upadkowi.
Słyszę to od lat i przepaści nie widzę. Gdy wygrywało PO w 2011 r., to prezes Kaczyński zapowiadał rychłe bankructwo Polski. Wręcz sygnalizował, jak gdyby PIS specjalnie nie do końca walczył o zwycięstwo wyborcze, by pokazać prawdziwe oblicze Platformy jako rządzących, licząc na to, że sami tak się skompromitują i doprowadzą do finansowego i organizacyjnego upadku państwa, że PIS wygra w cuglach.
Owszem Platforma się skompromitowała ale politycznie jako formacja, jednak nie doszło do upadku państwa ani finansowego, ani organizacyjnego. 
Nie doszło też do upadku państwa po paru latach rządów PIS, choć wielu ekspertów, profesorów i miliony wyborców to przewidywało (nawet z niemałą nadzieją w tych głosach). 
Ciągle słyszę o upadku, za dzień, za miesiąc, za rok.... Gdzie jest ten upadek ? Upadkiem miały być rządy SLD w 1993 r. jako powrót do komunizmu, upadkiem miał być sukces AWS-u w 97 r., kolejnym upadkiem hegemonia lewicy i Prezydenta Kwaśniewskiego na początku XXI w. jako zwiastun końca świata, a jeszcze większy upadek wieszczono w trakcie koalicji PIS, Samoobrony i LPR.

Gdzie są te upadki ? Przez 30 lat słychać ciągle ten upadek ale nigdy go nie widać...
*Co nie znaczy, że jest niemożliwy ale do tego trzeba podejść na chłodno i na podstawie danych i faktów.


image


4.Wygrała opcja X dzięki złym ludziom
I tutaj padają bezceremonialne epitety w zależności, która grupa wyborców jest najbardziej charakterystyczna (co nie znaczy, że najliczniejsza) dla danej opcji zwycięzców. 
Z góry przepraszam za cytowanie tych obrzydliwych epitetów ale padają niezwykle mocne. Radykalnie się im sprzeciwiam ! To tworzenie nienawiści w czystej formie.


Wygrała Platforma : -"znowu wygrała Platforma, zidiociałe lemingi, mniejszość niemiecka, nuworysze i pseudo elita, mieszczuchy co nie znają ciężkiej pracy, głupcy zmanipulowani przez TVN i inne niemieckie media, partacze i wykształciuchy nie znający się na polityce, byłe komuchy"

Wygrała Lewica : -" zwyciężyli zboczeńcy, pederaści i dewianci, komuniści i socjaliści wszelkiej maści, byli zomowcy i ludzie partii (PZPR), starzy czerwoni komuniści co uwłaszczyli się dzięki komunie na krzywdzie uczciwych ludzi, złodzieje, anarchiści i esbecy" 

Wygrało PIS : - "zagłosowali na nich nieroby, dziecioroby, ludzie bez wykształcenia, ludzie ze wsi, biedacy co nie chcą wziąć się do roboty, ludzie bez inteligencji i wyobraźni, nieodpowiedzialni za losy kraju, osoby które nie dbają o dobro finansowe kraju tylko własną kieszeń, wygrał religijny ciemnogród, niedołężni starcy muszą wymrzeć"

Wygrał Ruch Narodowy : -"faszyści i naziści triumfują, brunatne i czarne koszule, aż strach wyjść z domu, kibole zarżną nas na ulicach, katoliccy fanatycy z krzyżami i różańcami w rękach będą nas nimi obdzierać ze skóry i dusić, fanatyczna psychicznie chora młodzież" 

Wygrali liberalni konserwatyści : -"dzieci zauroczone wolnym rynkiem dopóki nie zaczną szukać pracy, fanatycy od Korwina, mizogini, faszyści, złodziejscy prywaciarze wyzyskujący uczciwych ludzi pracy, pseudo-inteligenci, popaprańcy, gwałciciele, ludzie z poprzedniej epoki, krwawi kapitaliści"

Wygrał PSL : - "zdziczali wieśniacy, zagłosowali na nepotyzm, bo nie potrafią znaleźć sobie pracy bez pomocy rodziny, zieloni komuniści, zdrajcy którzy za stołek pójdą z każdym, kto na nich głosuje ?  
ITD....

Wybiera się najgorsze cechy danego elektoratu, choć może to być jedynie 1% dla tych co zagłosowali na daną opcję. Wyolbrzymia i pompuje do niewiarygodnych rozmiarów. Nigdy nie usłyszymy nic dobrego o danym elektoracie. Chodzi o demonizację i jasne określenia wroga, nadanie mu najgorszych cech. Własnych współwyborców przedstawiają jako wybawicieli po jasnej stronie mocy.
Ma to na celu dowartościowanie siebie, wytłumaczenie porażki i nadanie sensu przegranej (walka dobra ze złem, ci źli wygrali i nie możemy się poddać).


image


5.Cały świat się z nas śmieje, będzie wojna, będziemy ze wszystkimi skłóceni/
Będziemy wykonywać rozkazy z Brukseli i Berlina, Polska będzie na kolanach, stracimy suwerenność



"Ogólnie będzie tragedia i cudem będzie, jeśli wyjdziemy z tego cało". Nigdy nie zauważyłem, żeby ktoś po 4 latach jakiejś kadencji przeprosił za swoje "przewidywania". Ludzie o tendencji opowiadania teorii spiskowych nie mają za grosz odpowiedzialności, by przyznać się do tego, że nie mieli racji, a już nie wspomnę o tym, że nie potrafią przepraszać. 
Zamiast tego wymyślają kolejne spiski, które maja ukrywać niepowodzenie poprzednich. 

Przykładów marnych przewidywań jest bardzo bardzo wiele. Ogromna większość opiera się na dezinformacji, fejkach, spiskowych teoriach, fanatycznych wierzeniach, totalnych przejaskrawieniach i zwyczajnych kłamstwach. 
Nie powiem, że w 100% są pozbawione sensu, bo w ostateczności spełnia się ich około 1%.


image

6.Demokracja jest chorym systemem.
Przegrani zarzucają demokracji, że 2. głupców ma większą władzę nad 1. inteligentnym człowiekiem. 
Większość została zmanipulowana, bądź przekupiona. 
Wygrała partia, przegrali obywatele. 
Frekwencja 50%, partia X zdobywa 30% głosów - 3 na 10 obywateli będzie nami rządziło.
W demokracji wygrywa zawsze większe stado baranów.


Tylko że demokracja jest najbardziej powszechnym systemem politycznym na świecie, cieszy się uznaniem większości i zdaje się być najlepszym wyborem w czasie pokoju i stabilnego rozwoju. Każdy system ma swoje plusy i minusy, to ludzie i rządzący liderzy  decydują na jakim poziomie jest dany system.

Co ciekawe na demokrację narzekają przegrani....

A ja Wam powiem tak, żeby wygrać w demokracji to też trzeba mieć pewne mocne zalety,  odczytać i wejść w społeczne nastroje. Być osobą wcześniej w miarę rozpoznawalną, z ugruntowaną opinią i przejść jakiś szczebel politycznej kariery (tak wiem, są wyjątki).
Trzeba ludzi czymś przekonać lub być ciekawszą alternatywą, nie zawsze jest łatwo być lepszym od konkurencji.
Demokracja to sztuka wygrywania, w której są zarówno ciemne (czarna kampania) jak i jasne strony (konkretne propozycje dobre dla ogółu).

I zawsze narzekają ci co przegrywają. I jeżeli krytyka jest konstruktywna i obiektywna, to chętnie jej przyklasnę, natomiast bardzo często przypomina klasyczne obrażanie się, hejtowanie innych i nieumiejętność godzenia się z zasłużoną porażką.


Moja oficjalna strona, gdzie częściej dodaję także te krótsze teksty :
https://www.facebook.com/Nikt-Wam-Tego-Nie-Powie-105259174232268/

Pytania czekają na odpowiedzi... od większości komentatorów ich nie uzyskacie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka