Mieszczuch7 Mieszczuch7
3359
BLOG

Skandaliczne słowa Wałęsy

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 54

Wałęsa powiedział, że śp. Lech Kaczyński był tylko nic nie znaczącym szeregowym członkiem "Solidarności".

Powiedział to wczoraj, właśnie w dniu, kiedy został uhonorowany jako wielki człowiek prezydencką Nagrodą Lincolna w Chicago. Dostał ją za takie zasługi jak praca na rzecz równości każdego człowieka. Czy zasłużył na to?

Wałęsa, który poniża po śmierci Lecha Kaczyńskiego za to, że był ponoć nic nie znaczącym członkiem "Solidarności"? Co to znaczy "nic nie znaczący członek "Solidarności"? Śmieć jakiś, szmata? Wałęsa ma za nic nas wszystkich, "nic nie znaczących" dla niego, szeregowych członków "Solidarności"! Nic nie znaczące tysiące poczciwych naiwniaków...

Tylko czy on zbierałby te wszystkie nagrody i wyróżnienia bez nas, szeregowych, nic nie znaczących członków "Solidrności"? Czy one są dla niego, czy dla nas wszystkich?  Przecież ani pół strajku by bez nas nie zrobił!

On obraża 10 milionów takich nic nie znaczących szeregowych członków "Solidarności"!

Nie pierwszy już raz zresztą.

Pamiętam, jak po strajkach cieszliśmy się na to, że miał przyjechać do nas Wałęsa, jak się tym ekscytowaliśmy. To były strajki w warszawskich Pracowniach Konserwacji Zabytków, na Podzamczu. Ludzie z wykształceniem artystycznym, inteligentni, wrażliwi. Wałęsa owszem przyjechał, ale poszedł na spotkanie z wysoką dyrekcją naszego przedsiębiorstwa, tak, do eleganckiego gabinetu profesora Aleksandra Gieysztora na Zamku Królewskim i pozwolił tylko zrobić sobie zdjęcie z kilkoma z nas, szczęśliwców, w bramie,  przy wyjściu. Po prostu odwrócił się tyłem, przeszedł, minął cały ten nasz tłum "roboli" i nie zaszczycił nas nawet krótką rozmową. Tak nam się dał poznać.

Zarzuca się Lechowi Kaczyńskiemu, że nie był internowany, a on był w stanie wojennym prawie rok w Strzebielinku.  Nie jestem pewien, ale to chyba pani Krzywonos takie kłamstwa opowiada też. A nawet jakby nie był, to co? Ja nie byłem internowany i co z tego? Robiłem zwykłe rzeczy,  roznosiłem tajne wydawnictwa, przechowywałem w domu małą drukarkę, jak inni...

Wałęsa obraża nie tylko śp. Kaczyńskiego, ale nas  wszystkich, "nic nie znaczących, szeregowych członków"  "Solidarności".

 

 

 

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Polityka