Mieszczuch7 Mieszczuch7
541
BLOG

Gdzie się podziały nasze ZUS-y i nasze podatki?

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 1

Komentarz do wiadomości:

"Dyrektor teatru, z wykształcenia filozof - Petr Šourek – poszukując zupełnie nowego podejścia w walce z korupcją organizuje w stolicy Czech wycieczki turystyczne szlakiem afer korupcyjnych."

http://antykorupcja.edu.pl/index.php?mnu=12&id=6115

Czesi będą sobie robić weekendowe wycieczki po willach, rezydencjach i innych pomnikowych obiektach powstałych w wyniku aktów korupcyjnych. W ten sposób winni korupcji urzędnicy staną się na nowo przedmiotem żartów, będą bardziej znani, wytykani palcem, publicznie napiętnowani i ośmieszeni, staną się powszechnym pośmiewiskiem! To mi się podoba!

"W programie wycieczek są: "szpitale na granicy prawa", wille lobbystów, prawników i prezesów przedsiębiorstw (bilety wyprzedane w pierwszej kolejności), tunel drogowy Blanka, główne wydziały praskiego ratusza, stacja metra Letňany oraz wiele innych zabytków okrytych korupcyjną sławą"

A jaki program "Korupcyjnych wycieczek" moglibyśmy ułozyć w Polsce? Przebogaty! W Polsce też mamy szansę na rozkręcenie takiego biznesu i to z powodzeniem! Podobnie jak w Czechach, niejeden szpital by tu mógł aspirować, metro, tunel wzdłuż Wisły i Stadion Narodowy w Warszawie, posiadłości Drzewieckiego i słynne wyciągi Sobiesiaka...

Może trzeba by najpierw zrobić jakiś ranking, które obiekty byłyby bardziej atrakcyjne dla zwiedzających, czy dom Niemca pilnowany przez dozorcę Grasia  (już widzę oczami wyobraźni podjeżdżające przed jego rezydencję autokary z roześmianymi turystami, którzy cykają zdjęcia i nagrywają kamerami, jakie jaja!),  czy odcinek torów "zafundowanych" onegdaj przez Włochów, firmę "Pendolino", chcącą załatwić sobie przetarg i kontrakt na szybki pociąg z wychylnym nadwoziem? A może by tak udać się do  posiadłości wiecznych urzędników i porównać ich majątki z oficjalnie deklarowanymi dochodami? Taki na przykład autorytet i Europejczyk, ulubieniec mediów, Saryusz-Wolski, pracownik naukowy, doradca i minister, działacz partyjny, w końcu poseł do Parlamentu Europejskiego, czyli  - powiedzmy to wprost - pasożyt żyjący z naszych podatków... to właściciel wartego  conajmniej 600 tys. zł domu o powierzchni 183 m kw., ponad 5,5-hektarowego gruntu rolnego o wartości 350 tys. zł, a także w jednej czwartej właściciel dwóch kamienic o wartości 200 tys. i 50 tys. zł...  Polska kariera: od asystenta do milionera! No, wystarczy odrobina fantazji: jako minister przyznawał państowowe dotacje dla swojej fundacji, a potem jako patron tej fundacji sam sobie dawał sute zlecenia na "ekspetyzy i analizy"...  Niezłe cojones?

A może  wizyta w Centrum Projektów Infromatycznych MSWiA i historia bodaj największej w ostatnim czasie korupcji przy zakupach sprzętu i usług teleinformatycznych? Trzeba by rozstrzygnąć takie dylematy jak to, czy ciekawsza byłaby afera ze sprzedażą DTC Centrum przez Wąsacza, prywatyzacje Lewandowskiego, czy fabryki małych fiatów przez Olechowskiego,  afera Rywina czy starachowicka, hazardowa czy stoczniowa? Historia ministra co był  jak "wańka-wstańka" i znikającego katarskiego szejka?

 

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka