Mieszczuch7 Mieszczuch7
1114
BLOG

Grodzka, druga kochanka kawalera Dorna

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 5

W ostatnim, z definicji przecież politycznym, programie Tomasza Lisa występowała posłanka Grodzka. Jej problem to reakcje, jakie wzbudza wśród panów na Wiejskiej. Okazuje się bowiem, że kobiety odnoszą się do posłanki Grodzkiej obojętnie, neutralnie. Nie wiem, dlaczego dla pani Grodzkiej, która przeszła przez większą część życia jako pan Grodzki, jest to takie nagle niezrozumiałe, a redaktor Lis, w końcu też facet,  przedstawia to ... jako jakieś  faux pas czy inny szczyt chamstwa? Od razu przyznam, że mnie osobiście nic złego nie spotkało, ale przecież ten wątek był poruszany przez wielu artystów, takich jak Almodovar czy Makuszyński. Tak, nasz rodzimy klasyk, nasz Kornel od Koziołka Matołka też opisał taką scenę, jak romatyczny mężczyzna szukając tej jednej jedynej wybranki po nasyceniu organizmu stosowną dozą wina daje się uwieść pięknu niskiego, seksownego, lekko chropowatego głosu... przebrańca!  W jednej chwili nasz bohater, zwany kawalerem Dornem, doznaje tragicznego rozczarowania, gdy jego narzeczona, którą trzymał dopiero co w ramionach, zostaje obnażona, gdy zobaczył sztuczne piersi, gdy zobaczył... "prawdziwe rzeczy." To był wstrząs.  Kawaler Dorn został wyśmiany, a zdarzenie to przyczyniło się do tego, że wkrótce trafił do domu wariatów. O takich to sytuacjach każdy z nas myśli ze strachem i obrzydzeniem. I jest to, jak świat światem, całkiem całkiem normalny objaw. Nie zdziwiłbym się więc za bardzo, gdyby już nie literacki kawaler Stanisław  Dorn od Makuszyńskiego, ale ten rzeczywisty Ludwik Dorn,  z krwi i kości, również zachował się z rezerwą przed bliższym spotkaniem, choćby w telewizyjnym studio, z niejaką panią Grodzką... Bo  bohaterowie historii, czas i okliczności mogą się zmieniać, ale mechanizmy psychologiczne pozostają te same. I ma prawo kawaler Dorn do strachu przed swoją niedoszłą kochanką.  


 

PS. Gorąco polecam: "Makuszyński dla doroslych", wybór i wstęp Andrzeja Możdzonka, wyd. Interwers

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka