Mamy problem z weryfikacją wiadomości w sieci, nabieramy się na fake newsy, nie potrafimy rozpoznać internetowego trolla. Październik jest Europejskim Miesiącem Cyberbezpieczeństwa. Tegoroczna akcja jest poświęcona walce z dezinformacją w internecie.
- Dezinformacja i manipulacja opinią publiczną to jedne z poważniejszych wyzwań współczesnego internetu. Większość Polaków dostrzega ten problem. Niestety, znaczna część badanych przyznaje, że nie weryfikuje prawdziwości informacji online – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Wybory, w tym parlamentarne, są momentem, gdy dezinformacja szczególnie przybiera na sile. Dlatego tak ważna jest edukacja – dodaje.
Jak wynika z badania internautów „Bezpieczne wybory. Badanie opinii o (dez)informacji w sieci”, przeprowadzonego przez NASK, ponad połowa ankietowanych (56,2%) spotkała się ze zjawiskiem dezinformacji w sieci. Najczęściej są to fake newsy (29,9%), trolling (15,6%), fałszywe konta internetowe (14,9%).
Ponad jedna trzecia internatów (37,1%) nigdy nie sprawdza, czy informacje, które czytają w sieci, są wiarygodnie, również ponad 1/3 (37,8%) robi to sporadycznie. Jedynie co czwarty badany (25,2%) zadeklarował, że dokonuje weryfikacji informacji stosunkowo często.
Portal Bezpiecznewybory.pl
Na portalu Bezpiecznewybory.pl znajduje się szereg informacji o tym jak odróżniać informacje od dezinformacji. I na co - szczególnie przed wyborami - zwracać uwagę w sieci. Użytkownicy portalu mają też możliwość zgłaszania specjalistom fake newsów - informacji, które mogą być nieprawdziwe.
Aby wpłynąć na wybory, wystarczy podać nieprawdziwą informację o swoim konkurencie. Jeśli udostępni ją odpowiednio dużo osób, "mamy do czynienia z kulą śniegową, (...) której już się nie da przed wyborami powstrzymać". Ocenił, że takie zjawiska mogą mieć miejsce w każdej chwili "i na pewno miały miejsce" - tłumaczy minister Zagórski.
Zdaniem ministra nie powinniśmy skupiać się na pojedynczych przypadkach, ale badać mechanizmy dezinformacji w szerszym, ogólnokrajowym aspekcie, kto wykorzystuje nowoczesne automaty do propagowania fałszywych informacji.
Zastępca dyrektora ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji NASK Krzysztof Silicki podsumowując raport o dezinformacji, zaznaczył, że zagrożenia związane z dezinformacją dotyczą zarówno państwa i jego struktur, społeczeństwa oraz sposobu jego funkcjonowania i relacji społecznych. A także wpływają na politykę i biznes.
Widzisz fałszywą informację - zgłoś to!
Zauważył, że w niektórych portalach społecznościowych następuje samoregulacja - portale sprawdzają, które konta użytkowników są fałszywe, reagują na zgłoszenia o dezinformacji czy klasyfikują reklamy polityczne. Także użytkownicy często są w stanie wykryć samodzielnie wykryć, że coś jest fake newsem i to zgłosić - np. administracji serwisu społecznościowego - ale nie zadają sobie trudu - ubolewał Silicki.
- Problemem jest to, że użytkownicy nie włączają krytycznego myślenia przy analizie treści, niż to, że jest to skomplikowane, by wykryć nieprawdę - mówił i zalecał, by wyrobić w sobie przyzwyczajenie, aby poddawać w wątpliwość to, co widzimy i słyszymy, zanim udostępnimy dalej jakąś informację w serwisach społecznościowych
Podczas kampanii wyborczej warto być szczególnie czujnym, jeśli chodzi o szkodliwe zjawiska w Internecie. Zgłoszenia nadużyć związanych z bezpieczeństwem użytkowników sieci przyjmuje zespół CERT Polska w Państwowym Instytucie Badawczym NASK.
Zdaniem wicedyrektora NASK wiele z działań dezinformacyjnych prowadzonych przez inne kraje to strategia. - Istotne jest, by - na poziomie rządowym - wzmacniać siłę ośrodków, które reagują. Które będą - nawet z wyprzedzeniem - spodziewając się kampanii dezinformacyjnych - pokazywały prawdę, by użytkownicy mieli do czego się odnieść - ocenił Silicki.
W Państwowym Instytucie Badawczym NASK powstał właśnie raport na ten temat zatytułowany „Zjawisko dezinformacji w dobie rewolucji cyfrowej. Państwo. Społeczeństwo. Polityka. Biznes”, który podejmuje tematykę wyzwań związanych z dezinformacją we wszystkich tych aspektach.
W publikacji znalazły się artykuły przygotowane m.in. przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Obrony Narodowej, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, CERT Polska czy Dyżurnet.pl.
Europejski Miesiąc Cyberbezpieczeństwa 2019
Europejski Miesiąc Cyberbezpieczeństwa to ogólnoeuropejska kampania organizowana - z inicjatywy Komisji Europejskiej - przez Europejską Agencję ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA). Przez cały październik we wszystkich krajach członkowskich organizowane będą wydarzenia, które mają podnieść świadomość na temat bezpieczeństwa w sieci oraz nowoczesnych technologii.
W tym roku Europejski Miesiąc Cyberbezpieczeństwa nawiązuje do dwóch zagadnień:
- cyberhigiena, a więc najprostsze działania, które powodują wzrost cyberbezpieczeństwa każdego z nas (np. systematyczna zmiana hasła i aktualizacja oprogramowania);
- nowoczesne technologie takie jak sztuczna inteligencja (AI), czy Internet Rzeczy (IoT) oraz związane z nimi wyzwania, a także problematyka tzw. fake newsów.
Polską edycję ECSM koordynuje Państwowy Instytut Badawczy NASK.
Polecamy: Szlaban na patostreamy. Będziemy chronić dzieci przed cyberprzemocą
ja
