91; zanik praw logiki w smoleńskich dywagacjach Qwerty; Newton ma się świetnie.

Oczywiście nowe bzdury Qwerty/Niegracza/Provca, czy jak tam jeszcze go zwać.

Zanik praw fizyki Newtona na ścieżce albo sfałszowane zapisy czarnej skrzynki.

"Po   zmniejszeniu  ciągu silników  do  "małego gazu" powstała  nierównowaga sił:"

Nie powstała żadna "nierównowaga sił, bowiem ciąg zmniejszył "automat ciągu" (ustawiony na 280 km/h), a spowodowane było to zbyt wysoką prędkością pionową i związaną z tym postępową samolotu.

Zmiana nie odbywa(ła) się skokowo.

A do oceny trzeba uwzględnić kompleksowe zależności AOA, siły wyporu aerodynamicznego i oporu aerodynamicznego, a nawet gęstości czynnika w którym porusza się maszyna(!!!), czego w tym "opracowaniu" brak. Qwerty traktuje samolot jak sanki zjeżdżające z górki. 

No i dyskretnie pomija fakt, że taśmy rejestratorów zostały przebadane w Moskwie przez ekspertów krakowskiego IES.

Żeby było absurdalniej, pomija też fakt, że do analizy parametrów lotu na wspomnianym odcinku nie korzystano z danych poradzieckiego rejestratora MLP-14-5, lecz z odczytanych w Wa-wie danych zapisanych na polskim rejestratorze QAR. Spowodowane było to sporą ilością błędów jakie występują w zapisie archaicznego rejestratora poradzieckiej prowiniencji. Z MLP dopisano tylko dane których QAR, z uwagi na system kompresji danych, nie utrwalił.

No, żeby być dobrym "uczniem prezesa" trzeba mieć pamięć "dobrą ale krótką".