mimo licznych ostrzeżeń wynieśliśmy tego niebezpiecznego człowieka tak wysoko, że uzyskał nad nami niemal nieograniczoną władzę - i zanim piekło się o niego skutecznie upomni może nam zgotować los podwójnie tragiczny …
wspomniane wcześniej fatum, ciążące nad ich rodziną - niczym w antycznym dramacie, który nie wiadomo jak się skończy, ale wiadomo ze tragicznie - zdawał się wyczuwać już Lech Kaczyński, co miał jakby wypisane na smutnej twarzy i co chyba udzielało się również jego Małżonce …
no i spełniło się - najpierw w smoleńskim lesie, który niczym las birnamski zbliża się teraz do drugiego brata, tylko że po drodze jest Polska …