biblia.wiara.pl
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTex9yX-QI-uOzhmWP-VmYMP1EpHM0rdqJZSizkDtwsIuTQmY5rpw
biblia.wiara.pl http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTex9yX-QI-uOzhmWP-VmYMP1EpHM0rdqJZSizkDtwsIuTQmY5rpw
Dobry1 Dobry1
161
BLOG

Niespełnione obietnice

Dobry1 Dobry1 Polityka Obserwuj notkę 0

                     
„Tuski” w przedwyborczych kampaniach przepowiadali,
Że polscy emigranci będą do Polski powracali.
Bo za ich panowania gospodarka będzie się rozwijała
I do inwestowania w ojczystym kraju zachęcała.
Jednak pod koniec platformowego panowania,
Miast odgłosów rozwoju, słychać recesji pomrukiwania.
Premier podczas londyńskiego z emigrantami spotkania
Oznajmił, że nie będzie nikogo namawiał do powracania.
Jak to? Dziwili się, obecni na spotkaniu Polacy.
Obiecywał nam, że w Polsce przybędzie miejsc pracy,
Uwierzyliśmy, że rychło powrócimy „na Ojczyzny łono”.
Gdy tymczasem, nawet ze złudzeń nas ograbiono.
A myśmy na kandydatów z Platformy swe głosy oddali.
Zapytam. Czy chociaż swą obietnicę spełnić usiłowali?
Czy w ogóle dotrzymać danego słowa, nie zamierzali?
 
Porzućmy już żale i utuskowania, przepraszam – utyskiwania.
Nie ma sensu, tego wszystkiego sobie, do głowy brania.
W „Biedronce” stojąc zasłyszałem, jak kobiety opowiadały,
Że premier Tusk, to nie Ferdynand, ale „Blagier Wspaniały”.
Usłyszałem jeszcze – ojej! Że On dla pozyskania wyborców
Gotów jest – czy być to może – zjeść żyta pięć korców,
A także obiecywać – przysłowiowe – gruszki na wierzbie.
Bo już wie, że naiwny Polak na każdą przynętę weźmie.
Razu pewnego, gdym ze swą pierwszą był na spacerze.
– Co się dzieje? Ludzie patrzą w niebo. Oczom nie wierzę.
Nic tam nie widać. Po niebie płyną chmury barankowe.
Pytam pierwszą osobę, co stoi zadarłszy do góry głowę,
Odpowiada mi – sam nie wiem, ludzie powiadają,
Że baranki – te chmurne – ze śmiechu się pokładają.
Od pierzastych chmur podobno się dowiedziały,
Że POwiacy do PiSowiaków nie będą się czepiały.
A premier, za niedotrzymanie obietnic, nie Kaczyńskiego,
Lecz obwini – nowego „wroga ludu” – kibica sportowego.
Baranki może, by w to uwierzyły – czy uwierzą Polacy?
PRowcy wodę Im z mózgu zrobią i wszystko będzie cacy.
Po chwili dodał, chmury pokazując – one z wiatrem płyną!
Czy Tuskowe czasy – też z jesiennym wiatrem przeminą?
Dobry1
O mnie Dobry1

Dziennikarzem Obywatelskim

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka