MCeti MCeti
126
BLOG

Chleba i igrzysk ! - 2 miliardy na telewizję publiczną zamiast na onkologię

MCeti MCeti Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 10


   Starożytni Rzymianie doskonale zdawali sobie sprawę z tego jak ważną rolę odgrywa zapewnienie ludowi odpowiedniej rozrywki. Huczne igrzyska i uczty w rękach umiejętnych władców były skutecznym narzędziem łagodzenia nastrojów. Gdy lud zaczynał się niepokoić o swoje losy wystarczyło zorganizować wyścigi rydwanów i sypnąć złotem. Bezrobotni chwilowo zapominali o głodzie, pracujący nie narzekali na podatki -  w końcu tylko bogaty kraj może pozwolić sobie na tego typu rozrywkę, więc nielogicznym byłoby narzekanie na aktualną sytuację polityczną. Nie trudno zauważyć, że pomimo upływu dwóch tysięcy lat, starożytne techniki manipulacji wciąż sprawdzają się znakomicie. Najpierw było rozdawnictwo – rząd sypnął garścią złota w postaci 500 plus, żeby lud zajął się czymś, kiedy po cichu będzie robiło się „porządki” z sądownictwem. Potem przystąpiono do ofensywy na media publiczne. Propaganda potrzebuje skutecznych narzędzi. Kto czytał Orwella ten wie, że prawdą jest tylko to, co zostanie wyprodukowane przez sprawny aparat manipulacji. Może lud zajęty nuceniem piosenek Zenka lepiej zniesie czekanie w kolejkach do lekarzy. Może zamiast na specjalistyczny sprzęt medyczny zadłużone szpitale powinny wydać pieniądze na instalacje telewizorów w pokojach chorych? Oglądanie spotów wyborczych z pewnością umili im czas w oczekiwaniu na operację. Reklamowane suplementy na pewno zastąpią szereg leków nierefundowanych przez NFZ. Należy tylko uważać, żeby przez przypadek do telewizji publicznej nie przedostały się materiały z ubiegłej kampanii. Ktoś mógłby zwrócić uwagę na fakt, że duża część obietnic, na przykład te dotyczące zlikwidowania Narodowego Funduszu lub zapewnienia darmowego dostępu do leków dla kobiet w ciąży, wciąż nie zostały spełnione.  

Dwa miliardy na media publiczne bez wątpienia przysłużą się Służbie Zdrowia - 100 tysięcy chorujących na nowotwory Polaków dowie się, jak skutecznie obronić się przed koronawirusem. W końcu mamy już pięć przypadków ! A to, że  w kwestii leczenia onkologicznego jesteśmy daleko w tyle za standardami europejskimi, że brakuje środków na leki i specjalistyczne zabiegi, nierefundowane przez NFZ, to kolejny nieistotny szczegół.  Aby nie być gołosłownym przywołajmy przykład zabiegu mastektomii, stosowanego przy nowotworach piersi. NFZ wycenia świadczenie na 5500 i taką kwotę refunduje. Rzeczywista wartość zabiegu – zdaniem onkologów – wynosi ponad 7300. Są też inne metody leczenia, ale dziwnym trafem niedostępne w Polsce, na przykład elektrochemioterapia. Według specjalistów niecały miliard złotych skutecznie zasiliłby leczenie onkologiczne. Jednak rządzący wydają się uważać, że zdecydowanie lepszą terapię zapewnią pacjentom Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej.   

Kampania wyborcza rozkręca się na dobre i zamieszanie wokół Służby Zdrowia posłuży jako kolejne narzędzie rozgrywek politycznych. Szkoda, że po wyborach, pewnie sprawa znowu ucichnie, a tysiące ludzi nadal będzie skazanych na nierówną walkę z chorobą. Liczba przypadków zapadnięcia na raka systematycznie wzrasta. Ciekawe na jak długo telewizja wystarczy jako skuteczny środek przeciwbólowy. 


MCeti
O mnie MCeti

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura