Na dole tekstu zamieściłam link do wywiadu, jakiego znany publicysta, Rafał A. Ziemkiewicz, udzielił "Otwartej konserwie". Wywiad jest długi i dotyka sprawy najważniejszej z możliwych: jak usprawniać państwo. Jestem za tym, żeby moja ojczyzna była państwem działającym dobrze, więc zapoznałam się z wywiadem.
Niestety, w momencie, gdy Ziemkiewicz zaczął wyśmiewać obecną Konstytucję (tzw. "Konsytucję Kwaśniewskiego), dając jako przykład ten absurd, że ustawa zasadnicza zapewnia wszystkim obywatelom - pracującym i niepracującym - BEZPŁATNY dostęp do służby zdrowia, mój zapał do zapoznawania się z wykwitami erudycji pana Ziemkiewicz opadł niczym kurz.
Panie Ziemkiewicz - jeśli chce Pan uchodzić za pisarza poważnego, który ma ambicję i pomysł na uzdrowienie Polski, to proszę zacząć CZYTAĆ. Na przykład - Konstytucję. Tak - jeżeli chce Pan coś krytykować, to proszę się z tym czymś zapoznać.
Konstytucja Kwaśniewskiego, choć fatalna, niespójna i celowo tak napisana, NIE ZAWIERA nic, co można byłoby określić jako uprawnienie do BEZPŁATNEJ służby zdrowia. Prawda jest taka, że art. 68 ust. 2 ustawy zasadniczej statuuje: "Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych." Widzi Pan tu coś o bezpłatnej służbie zdrowia? ...
Panie Ziemkiewicz - od dawna uważam, że spełnia Pan w naszych warunkach bardzo szpetną rolę, trochę podobnie, jak Janusz Korwin-Mikke: pod pozorem prawicowości ośmiesza Pan idee, które Pan głosi. Ciekawe, czy to rola, którą sam Pan przybrał, czy została Panu narzucona? ...
https://www.youtube.com/watch?v=XJG-tL4BomA
Inne tematy w dziale Kultura