Liczba 1
Liczba 1
tichy tichy
505
BLOG

liczcie, czy też nie liczcie

tichy tichy Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

(skoro zdarza mi się komentować obszernie, więc czemu nie zanotczyć?)

Owe zawołanie "calculate!" , z którego naigrawa się Eine - jest pomylone, albowiem kimkolwiek autor zawołania by nie był, nie rozumiał różnicy między "calculate" a "compute".

W języku polskim zatarcie różnicy powiększa obecność li tylko jednego słowa na oba - "liczyć" (które zresztą ma też inne konotacje, np. liczyć na coś/na kogoś, liczyć kości, z kim się policzyć, coś rozliczyć, etc.).

"Compute" - znaczy (w wolnym tłumaczeniu) - składać swe myśli do kupy, czyli razem, wespół-zespół (z łaciny: com-putare). Mniej więcej to samo co "algebra" (z arabskiego).

Natomiast "kalkulacja" pochodzi od kamyka (calculus), wraz z pochodnymi - np. żwir. Kamyk - z powodów oczywistych, bo służył jako liczman (w pierwszej klasie liczmanami byly też patyczki, kasztany, etc.).

Semantyka ma niebłahy wpływ na rozumienie. Stąd też panuje powszechne przekonanie, że matematyka polega na obliczeniach.Zresztą, sami matematycy dodają do zamętu, np. gdy jakiś powie "policzyłem całkę". Cywil, widząc ciąg dziwacznych znaczków, wężyków i krzyżyków, zdziwi się - a gdzie, panie, numery?

W extremum, jeszcze bardziej, gdy ujrzy (mało wszak prawdopodobne) pracę w czasopiśmie, gdzie jedynymi numerami są numery stron i twierdzeń czy formuł....

tichy
O mnie tichy

tichy jaki jest każdy widzi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie