We wtorek, 6 listopada, Sebastian S., 24 lata, przyznał się do zarzutu czynienia fałszywych gróźb terrorystycznych. Czeka go 120 dni w obozie karnym, a następnie deportacja.
Polak został aresztowany w maju, po tym, jak groził zdetonowaniem ładunku wybuchowego podczas zbliżającego się szczytu NATO. Podobno planował umieścić go w wydrążonej książce z serii „Harry Potter” i w ten sposób przemycić na spotkanie. Potem zaprzeczał jednak prawdziwości tej groźby, a w jego domu w Chicago nie znaleziono żadnych niebezpiecznych materiałów.
Sebastian S. przyznał, że jest członkiem grupy anarchistycznej i był zaniepokojony „brakiem chaosu” w mieście. Jego adwokat zwraca jednak uwagę, iż mężczyzna był dotąd praworządnym obywatelem, a do popełnienia wykroczenia popchnęła go wyłącznie „zła sytuacja”, w jakiej się znalazł.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka