Zbliżają się Święta Wielkiej Nocy. Nadchodzi czas, w którym możemy znów podzielić się darami z Polakami mieszkającymi za wschodnią granicą. W tym roku możemy coś zrobić także dla Polaków mieszkających na Ukrainie.
Na Ukrainie dzieją się niewyobrażalne rzeczy. Swołocz, która najechała na ten chcący sam o sobie stanowić kraj przypomina nam znowu najgorsze wydarzenia - te, które wydawało się zostawiliśmy już, jako ludzie myślący i czujący, dawno za sobą. Orki (sic!) najeżdżające Ukrainę, wykuwane w czeluściach wielkoruskiej ideologii, znów ukazały się - by blask dnia przygasł.
W tym trudnym czasie, jako Polacy, znowu pomagamy tak jak umiemy, czujemy i możemy. Znów większość z nas ukazuje swoją najlepszą stronę. Pomagamy uchodźcom z Ukrainy przyjmując ich i goszcząc i na nowo odkurzając znaną polską gościnność.
Zwracam się z prośbą o dodatkowy wysiłek, aby pomóc obecnie tam, na Ukrainie, także Polakom. Tym, którzy tam zostali i cierpią tam jeszcze większy niedostatek niż zwykle. Gdy rozmawialiśmy w większym gronie o pomocy w czasie obecnej wojny uderzyło mnie w czasie jednej z wypowiedzi, że zapominamy, przynajmniej w sferze medialnej, o naszych Rodakach mieszkających niedaleko nas, ale za wojenną granicą - tam gdzie zimno, głodno i niebezpiecznie. Zastanówmy się, może jest szansa na pomoc też dla nich.
Przedstawiam linki do stowarzyszeń organizujących pomoc dla Polaków mieszkających na Ukrainie. Może znajdą Państwo inne. Zapraszam i pozdrawiam.
https://odraniemen.org/aktualnosci/solidarni-z-polakami-na-ukrainie/
http://www.wspolnotapolska.org.pl/ukraina/index.php