Kolejna powódź...
Powódź, powódź już chyba trzecia w tym roku. Niestety tamte były w okresie wyborów, wiec tamte obietnice PO były bardziej spektakularne, a ta powódź już nie jest taka ważna toteż rząd obiecuje, ale nie sądzę aby spełnił choć jedną obietnicę, umartwia się, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. A Bronek co robi? Daczego nie jeździ i nie zapełania worka z obietnicami? Moze ma spotkanie z przyjacielem Palikotem i omawiają plan, który ma zniszczyć Jarosława Kaczyńskiegi i krzyż...
Gatka - szmatka Milera
Przepraszam za wyrażenie
PO ma powodzian w d*pie!!!
Inne tematy w dziale Polityka