Oglądam TVP info i śmiać mi się chce. Pan Halicki (POf kors) obwinia opozycję o złą umowę gazową. Trochę się zgrywam, ale wniosek z jego wnioskowania jest właśnie taki.
Mianowicie:
Pan Halicki tłumacząc się i przekonując do gazowego uzależnienia się od Rosji powiedział, że w momencie, gdy PiS nie przygotował żadnej alternatywy, no to musimy mieć to, co rząd proponuje.
Wniosek:
To wina PiS, że rząd nie pracuje, nie myśli i ma wszystko gdzieś.
A dziura ozonowa jest winą Kaczyńskiego.
Inne tematy w dziale Polityka