Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski
Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski
Paweł Auguff Paweł Auguff
801
BLOG

Patostreamer wygraża Żarynowi. Jest za Putinem i Łukaszenką

Paweł Auguff Paweł Auguff Białoruś Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Występujący pod pseudonimem Aleksander Jabłonowski prorosyjski patostreamer Wojciech Olszański odniósł się do słów podsekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Stanisława Żaryna, który to bez ceregieli skrytykował Jego udział w programie reżimowej telewizji białoruskiej. Patostreamer nie przebierał w słowach.

"Polscy patrioci" w białoruskiej telewizji 

Ale po kolei. Zaczęło się od tego, że Wojciech Olszański wraz ze swoim kompanem Marcinem Osadowskim pojawili się na antenie propagandowego kanału białoruskiego Belarus 1.  A w nim ''przeprosili Białorusinów" za postawę polskiego rządu wobec tego kraju. W domyśle oczywiście nie chodzi o stosunek Polski do białoruskiego narodu, lecz do Łukaszenki.  



Propagandyści w Mińsku w nagrodę nazwali ich ''polskimi patriotami".  Pewnie takimi samymi, co zmarły dezerter Wojska Polskiego Emil Czeczko. Olszański i Osadowski zadeklarowali też, że w przypadku przejęcia przez nich władzy w Polsce dokonali by natychmiastowego aresztowania pracowników - nadającej z Warszawy - stacji Belsat, będącej największym opozycyjnym i niezależnym medium na Białorusi. Dziennikarze Biełsatu za głoszenie prawdy o białoruskim reżimie i rzetelność dziennikarską byli wielokrotnie prześladowani i represjonowani. Dość powiedzieć, że dwie dziennikarki tej stacji za relacjonowanie protestu w Mińsku w 2020 roku zostały skazane na dwa lata kolonii karnej!

Komentarz Żaryna

Sprawę aktywności w białoruskich mediach polskich patostreamerów skomentował podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, który odniósł się do tego na Twitterze. 



Reakcja Żaryna wyraźnie rozwścieczyła Jabłonowskiego. Znany z epatowania agresją i przemocą ponownie objawił się swojej publice. Ponownie nie przebierał w słowach. Więcej: uzbrojony w pałkę sprawiał wrażenie socjopaty, by nie powiedzieć psychopaty. Dlatego też ostrzegam: oglądacie państwo na własną odpowiedzialność. 



Wdzięczność za zbrodniarza z Katynia

Prołukaszenowski  kurs Olszańskiego nie powinien jednak dziwić. W końcu to nie od wczoraj zagorzały fan Łukaszenki i Putina - obecnie zdeklarowany zwolennik inwazji Rosji na Ukrainę. Działając na polu propagandowym wychwalał, a nawet osobiście w rozmowie z ambasadorem Rosji w Polsce Siergiejem Andriejewem  "wyrażał wdzięczność" za dokonania... generała Iwana Sierowa, oficera Armii Czerwonej, szefa KGB współodpowiedzialnego za mord polskich oficerów w Katyniu dokonany przez NKWD

Nie tylko zresztą za to. Iwan Sierow w latach 1939-1941 był organizatorem deportacji obywateli polskich w głąb ZSRS. W czasie wojny zaś odpowiadał za aresztowania żołnierzy Armii Krajowej, a także rozbicie struktur Polskiego Państwa Podziemnego. 

Olszański od kilku lat słynie z tego, że nagrywa propagandowe filmiki w Internecie, w których gloryfikuję Rosję i politykę Władimira Putina. Ale nie tylko Rosję. Po wybuchu masowych protestów na Białorusi w sierpniu 2020 roku wprost opowiedział się za prezydenturą Aleksandra Łukaszenki, biorąc udział w pikiecie poparcia dla białoruskiego dyktatora, który kolejny raz sfałszował wybory, pod ambasadą Białorusi w Warszawie. 


Niech żyje Aleksandr Łukaszenko - jedyny prawdziwy prezydent Białorusi 


- krzyczał wówczas Olszański. Wtedy sprawiał wrażenie szaleńca, który nie wie, co mówi i przede wszystkim robi. Teraz jednak jawnie dołączył do wojny hybrydowej prowadzonej przez Republikę Białorusi z Polską. Po stronie białoruskiej. 

Dziennikarz. Pracował w Polskiej Agencji Prasowej i serwisie Dziennik.pl. Interesuje się polityką i konfliktami zbrojnymi. Prywatnie fan angielskiej piłki - szczególnie Chelsea Londyn, której kibicuje od osiemnastu lat - rapu i azjatyckiej kuchni. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka