Wyobraźmy sobie, że ambasador amerykański w Turcji beszta Erdogana i rząd turecki, za śledztwo rozpoczęte względem jakiejś tamtejszej stacji TV, bo prowokacyjnie przedstawiła Turcję w złym świetle i to poszło w świat. Przedstawiła n.p., że gdzieś w górach Taurus kilkunastu Turków czciło urodziny Hitlera. Później okazało się, że to ta stacja i jej pracownicy sami uczcili te urodziny, ale poszedł w świat przekaz, że w Turcji nazizm to już prawie dominująca ideologia a każdy Turek to potencjalny morderca-nazista.
Pytanie, czy tureckie organy ścigania wszczynałby jakieś śledztwo gdzie wszytko jasne? Myślę, ze już byłoby po szybkim wyroku i egzekucji. Wisiałoby zarówno kilkunastu wykonawców zlecenia zdrady ojczyzny jak i kierownictwo stacji. A co na to tamtejszy ambasador USA? Milczałby albo nieśmiało stwierdził, że rozmiar kary zbyt duży no i przed powieszeniem skazani niepotrzebnie byli torturowani.
Polska od wieku osiemnastego zaczęła tracić siłę i szacunek. Okres międzywojenny był zbyt krótki i pełen błędów, aby nabrać znaczenia. Późniejsze czasy komunizmu i sowieckiej satelity, całkowicie wyeliminowały nasz kraj z areny międzynarodowej. Nie istnieliśmy na arenie międzynarodowej. Czasy obecne, po upadku komunizmu, można określić jako takie w których kraj jest rządzony przez ludzi podłych lub podlejszych od podłych. Rządzący trwają przy władzy dla samej władzy. Jakakolwiek ekipa rządziła sprawy szły zawsze tak samo. Trudno znaleźć inną myśl przewodnią rządzenia jak trwanie i chapanie. Aby mieć spokój w konsumowaniu owoców wyborczego zwycięstwa każdorazowi zwycięzcy gotowi są spełniać wszelkie zachcianki państw silnych. Niedawno Rosji i Niemiec a dzisiaj USA i Izraela. O ile wcześniejsze podporządkowywanie względem Rosji i Niemiec było kamuflowane, choćby po to abyśmy nie czuli się upokarzani o tyle USA i Izrael, postępują z Polską tak jak to robi gwałciciel, bezceremonialnie łapiący dziewczynę za włosy i wlokący do stodoły na słomę. Dlaczego? Przecież to sojusznik ( czy nawet sojusznicy).
USA takich sojuszników mają na świecie całe pęczki i jeszcze ciut więcej. Ich praktyka i doświadczenie z nimi mówi, że żadnej dyplomacji z takimi nie należy uprawiać. Mówi się otwartym tekstem: " Bawana Kubawa rozkazuje wykonać i ruki po szwam". Języka dyplomatycznego albo nie zrozumieją, albo uznają za słabość lub nieśmiałą propozycję, która do końca nie obowiązuje. I tak jesteśmy traktowani. Jeśli sowietka będąca ambasadorem Izraela w Polsce, mogła oczerniać naród Polski i nie było żadnej reakcji ani prezydenta, rządu, jeśli prezydent Izraela poszedł za ciosem i podobnie, nawet grzecznej uwagi, że nie należy obrażać gospodarza w jego własnym domu, jeśli akt 447 nas nie dotyczy ( to po co Żydzi tak zabiegali aby był?) to jak mają traktować taki rząd składający się z ku..... i złodziei oraz prezydenta robionego miękkim..... . Jak maja traktować nas Polaków, że wybieramy takie coś i tolerujemy?
Aby nie było wątpliwości informuje tych, którzy nie znają moich zapatrywań - totalna opozycja aż przebiera nogami aby spełniać wszelkie żądania za równo Żydów, Amerykanów, Niemców i Rosjan.
