estamos estamos
238
BLOG

Broniarz do pudła

estamos estamos Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 7


Prowodyrów i judzicieli, silna władza królewska skazywała na powieszenie lub w drodze łaski na banicję. Dzisiaj mamy demokrację, gdzie odpowiedzialność jest rozmywana i rzadko idzie ustalić kto ukradł, gdzie i ile, lub kto winien za podjęte decyzje. Brak króla z pełnią władzy daje się nam bardzo we znaki a brak królewskiej sprawiedliwości ośmiela różnych oprychów, co to kiedyś tylko bat powstrzymywał ich od rozrabiania jak pijane zające. Dlatego raz po raz obserwujemy jak spadkobiercy dawnych parobków, co to jedynie chłostą byli trzymani w posłuszeństwie wychodzą przed tłum i podżegają oraz judzą. Ośmieleni brakiem kary potrafią też stanąć na czele i stać się prowodyrami. Tyle tytułem wstępu nie mającego nikogo na myśli a już z pewnością PANA Broniarza, gdzie nawet samo nazwisko wskazuje, ze to pan z pana.

Pan Broniarz sądom z pewnością nie podlega. Podlega chyba tylko Trybunałowi Stanu. Gdyby podlegał to już by był zawleczony do ciemnicy i wkrótce osądzony a następnie przykładnie ukarany jako osoba szkodząca Polsce i to głównie przez demoralizowanie dzieci. Kilkanaście roczników przyszłych pracowników będzie miało wpojone od dziecka, że strajk jest cacy a nie be, be. Strajk utkwi im jako czas miły i ciekawy. Przerwana szkolna rutyna, coś się dzieje, poznaje się innych ludzi. Miód, cymes i malina. Tak wychowuje dzieci demoralizator, który powinien za to trafić do pudła. Za prowodyrem idzie spora grupa ludzi, którzy nawet sprzątać w szkole nie powinni a co tu mówić o uczeniu dzieci. Ci wszyscy ludzie powinni dostać wilcze bilety i zakaz pracy z młodzieżą do końca życie. Przynajmniej w szkołach państwowych, które, o zgrozo, są ulubione przez otumaniony naród.

Byłem kiedyś nauczycielem. Jeszcze za czasów komuny. Zarabiałem dwakroć mniej niż robotnik i dostawałem jako pracownik umysłowy kartkę na dwa i pół kilograma mięsa i wędlin na miesiąc. Bardzo mi się to nie podobało. Zmieniłem miejsce pracy. Potem jeszcze raz a możliwości wyboru były wtedy takie jak w kołchozowej stołówce, gdzie można było jeść lub nie jeść. Ale nawet wtedy można było się zwolnić i coś tam znaleźć.

Strajkujący belfrowie! Kto was trzyma w szkole. Zwalniajcie się! Chętnych, aby was zastąpić nie brakuje! Dzisiaj znaleźć inną pracę też nie problem. Podpowiem - zakładajcie swoje szkoły. To już możliwe. Będziecie sobie strajkować do woli a forsę wam Broniarz wypłaci. Będzie europosłem to da radę. No job but pay. Jak w pamiętnym serialu z Brusem Willisem. Strajkujący pracownicy szkół mylnie zwani nauczycielami! Do dzieła! Wszak potraficie wszystko! Każdy ma minimum dwa fakultety. Jeden z gotowania na gazie a drugi z gazowania w stołek. Do dzieła ludu roboczy a na przodzie niech was wiedzie pan z pana - Broniarz.


estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo