Polecam obejrzeć
Dla bardzo zajętych skrót wywiadu za wSensie.pl
-------------------------------------------------------------
Stanisław Michalkiewicz skomentował w najnowszym odcinku "W podwójnym nelsonie" nowe plany totalnej opozycji dotyczące ratowania Polski, polegające na rozbiciu dzielnicowym. Czy czekają na s rozbiory?
– Trzeba poważnie traktować taką ewentualność. Niemcy po podpisaniu "Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy" zostawili sobie dwa narzędzia [niezałatwione stosunki własnościowe na ziemiach zachodnich i północnych i polityka regionalizacji]. Sam pomysł decentralizacji jest świetnym pomysłem, ale nie w takiej konfiguracji, jaką proponują autorzy tego projektu. Niemcy po prostu proponują, żeby Polska zmieniła ustrój. Nawiasem mówiąc na ten temat wygadał się doktor z Ruchu Autonomii Śląska, pan Jerzy Gorzelik, który chyba dwa lata temu powiedział w telewizji, że do 2020 r. Polska będzie państwem federalnym. W tej chwili mamy już program...
– zwrócił uwagę publicysta.
Stanisław Michalkiewicz w rozmowie z Rafałem Otoka-Frąckiewiczem podkreślił, że przeprowadzenie decentralizacji w taki sposób byłoby niebezpieczne dla unitarnego charakteru państwa.
– (Taka decentralizacja – przyp. red.) zmieniłaby ustrój państwa z unitarnego na federacyjny
– podkreślił publicysta na antenie wSensie.tv.
Stanisław Michalkiewicz przyznał, że równie niepokojące są próby nawiązania przez USA wojny z Chinami.
– Bardzo mnie niepokoi to, że Stany Zjednoczone próbują nawiązać taką wojnę z Chinami. Jeśli rzeczywiście ta wojna handlowa – bo ona już jest – przekształciłaby się w taką poważniejszą wojnę, z zastosowaniem siły, to Stany Zjednoczone muszą przynajmniej zapewnić sobie w tym konflikcie neutralność Rosji i neutralność Niemiec
– ocenił publicysta w programie "W podwójnym nelsonie".
– Ważne, by Rosja nie była aliantem Chin w tej sytuacji, bo wtedy od razu otwierają się trzy fronty, a nie jeden. Pytanie tylko, za jaką cenę? Putin powie np.:"no dobrze, możemy być neutralni, ale co nam za to dacie?". Niemcy powiedzą: "no dobrze możemy, ale co nam za to dacie?". Wtedy trzeba będzie im coś dać i to jest najbardziej niebezpieczne. Niemcy już na wszelki wypadek przygotowują sobie grunt, żeby mogli zażądać czegoś, co już właściwie jest i Platforma Obywatelska moim zdaniem idzie w tym kierunku. Obóz zdrady i zaprzaństwa rzeczywiście pokazał swoje prawdziwe oblicze, a jednocześnie jakąś taką bezradność programową
– podsumował Stanisław Michalkiewicz.
-----------------------------------------------------------
W programie jest przedstawione jak powinna wyglądać bezpieczna i konieczna decentralizacja. Polegała by na likwidacji województw i powiatów, zmianie finansowania (większość kasy zostaje w gminie), zmianie senatu na izbę samorządową.
Inne tematy w dziale Polityka