www.youtube.com/watch
Jakiś już czas temu, bo w czerwcu zeszłego roku, użytkownik nowyekrantv opublikował na swoim kanale krótkie wideo (link powyżej) z oświadczeniem pani Elżbiety Kodym-Flanagan, która, jak sama mówi, nagrała to dla własnego bezpieczeństwa. Jej relacja jest dosyć wstrząsająca. Kto i dlaczego nastaje na jej życie? Z opisu można jedynie się dowiedzieć, że pani Elżbieta pracowała dla "ważnej instytucji rządowej".
Nie tracąc czasu, zapytałem w miarę nieocenzurowanego jeszcze Pana Google'a, co wie na temat rzeczonej pani Elżbiety. Znaleziona w pierwszych wynikach strona pressmix.eu/index.php/2012/06/21/pula-smierci/ donosi, że jest ona dawną bojowniczką w ukróceniu wpływów firmy MONSANTO. Monsanto - producent przeparatu Roundup i kukurydzy GMO - jest ostatnio na językach osób ostrzegających przed zatwierdzeniem ustawy o uprawach GMO (www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prezydent-podpisal-ustawe-o-gmo,295984.html). Nawet PAN (Polska Akademia Nauk) bardzo pozytywnie wypowiada się o GMO i rekomenduje wprowadzenie jej do Polski - marcinzwierzchowski.natemat.pl/40299,pan-pozytywnie-o-gmo (co ciekawe, większosć krajów europejskich robi cos wręcz przeciwnego - filip.rembialkowski.net/status-prawny-gmo-w-krajach-ue/).
Nie tak dawno pewien bloger na salonie również pozytywnie wypowiedział się na temat GMO, ironizując, że "występy Dody to nie dowody". Ano trudno się nie zgodzić.
Owóż i istnieją dowody nie od Dody. Ok 15-minutowy film poświęcony badaniom działania kukurydzy GMO oraz środka Roundup (www.youtube.com/watch - polecam gorąco) jest całkiem dobrym unaocznieniem, że większość podanych do wiadomości "naukowych" dowodów o nieszkodliwości GMO została opracowana tak, żeby czasem niczego nie wykryto. Film prezentuje jedyny tak kompleksowy eksperyment, jaki zna opinia publiczna, obejmujący cały okres życia szczurów doświadczalnych - a nie tylko 3 miesiące, podczas których zmiany chorobowe się nie ujawniają.
Komu wierzyć i co myśleć - sami czytelnicy muszą sobie odpowiedzieć. Badania francuskich naukowców spotykają się z krytyką, że pozostają jedynymi tego typu. Ale cóż na to można poradzić, kto broi innym zespołom przeprowadzić podobne? Być może historia pani Elżbiety Kodym-Flanagan udziela częściowej odpowiedzi na to pytanie. I cóż może na to rzec autor od "występów Dody", posądzając aktywistów greenpeace'u o dyktatorskie zapędy?
Warto zauważyć (kieruję te słowa do wszystkich sceptyków i krytyków "teorii spiskowych"), że historia dostarcza aż nadto materiału dowodowego dla ogólnoświatowego śledztwa. Wszak oczywistym jest, a historia to potwierdza, że:
- ludzie, który mają władzę, dążą do tego, by mieć jej jeszcze więcej,
- najwięcej realnej władzy mają ci, co mają pieniądze
- im więcej ma się władzy, tym łatwiej zdobywać następną,
- im większą ma sie władzę, tym mniej się ma skrupułów.
Toż to historia świata w pigułce. Patrząc na świat przez pryzmat historii, mając przy tym otwarty umysł, łatwo dojść do wniosku, że hegemonia banków centralnych (zwłaszcza ich), koncernów i korporacji wszelkiej maści jest nie tylko prawdopodobna, ale i nieunikniona. A afery takie, jak z GMO, będą zdarzały się coraz częściej. I, co gorsza, nikt z ludzi nie będzie w stanie się temu przeciwstawić. Inną kwestią zaś jest, co o tym sądzi, i co z tym zrobi Bóg. Ale to już temat na inną notkę...
Drogi czytelniku. Nie chcę, żeby dochodziło miedzy nami do nieporozumień. Nie publikuję tutaj wiedzy objawionej. Jedyne, co robię, to mieszam w informacyjnym tyglu i wyławiam co ciekawsze moim zdaniem kawałki. Nawet, jeśli wykazuję się przy ich prezentacji dużym zaangażowaniem, to pamiętaj, że jestem w większości dziedzin tylko amatorem. Dlatego, mimo, że celowo nie wprowadzam nikogo w błąd, to pamiętaj, że... ...jesteś ciekaw, czy mam rację, to sam sprawdzaj informacje. Pozdrowionka :-P
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie