1 sierpnia R.P. 1987
Mam świeżą bułkę
nowozelandzkie masło
kiełbasę rzeszowską
i gruntowy ogórek.
Jem. Milczę radośnie –
przede mną cicho szemrze
kunsztowna ściana zieleni.
Opodal południowy wiatr
zamiata chmurne niebo
koronami topoli.
Trzy trzmiele mozolnie
produkują przyszłe strąki
fasoli a ona jakby
mnie napominając
kwitnie na biało
i czerwono.
(1987)
Nagroda czasopisma „Poetry&Paratheatre”
w Dziedzinie Sztuki za Rok 2015
Kategoria - Poezja
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura