59. Konkurs Eurowizji w Kopenhadze wygrała (wygrał) dziwoląg nazywany „Kobietą z brodą”. Osobnik ten, niewątpliwie z gatunku homo sapiens, stylizowany jest nieco na braci Gibb z zespołu Bee Gees. Polskę reprezentowali Donatana i Cleo w seksualnym kawałku „My Słowianie”. Nasz kraj zajął ostatecznie 14 miejsce i zastanawia, po jakie licho brać udział w takiej szopce?
Niewątpliwie w sobotę, 10 maja br., męski głos „Kiełbasy” wsparty brodą powalił wszystkich, w tym niektórych ze śmiechu. Jak widać lobby homoseksualne wpycha się wszędzie- nawet do garmażerki.
„Conchit” pochodzi z Austrii, ojczyzny Adolfa Hitlera, natomiast słowo „Wurst” znaczy w tłumaczeniu na język polski- kiełbasa. I wszystko jasne.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
