Na szczęście, nie ma reprezentanta Polski na dzisiejszym spotkaniu w Białym Domu, będącym spektaklem jakiego świat dawno nie oglądał.
Polska powinna skorzystać z okazji, robiąc nie jeden, lecz trzy kroki w tył w relacji do wojny na Ukrainie.
Polska, zrobiła już dla Ukrainy więcej, niż powinna. Teraz, skoro jest koalicja " chętnych ", Polska powinna zająć miejsce z tyłu, dając szansę tej koalicji, na dalsze wzięcie Ukrainy na utrzymanie.
Jakkolwiek, czymkolwiek się to nie skończy, to ktoś przecież będzie musiał ponosić w przyszłości dalsze, liczone w dziesiątkach, jak nie setkach miliardów finansowe konsekwencje.
Niech zatem to Koalicja Chętnych, zapraszana do negocjacji w roli obserwatorów, nadal bierze skorumpowaną do szpiku kości, zbankrutowaną kompletnie Ukrainę na dalsze, wieczne utrzymanie.
Polska, wystarczająco już Ukrainie oddała, podarowała, wystarczająco pomagała, wystarczająco płaciła Ukrainy rachunki, wystarczająco się dla Ukrainy zadłużyła.
Teraz, mając szansę i okazję, czas Polsce stanąć z boku, dbając nie o Ukrainę, nie o ukraińskie problemy, lecz przede wszystkim o Polski Interes Narodowy.
Na szczęście dla Polski, jest koalicja krajów europejskich, zawsze chętnych do negocjacji, chętnych do wysiłków w celu przedłużania tej wojny.
Niech te kraje kupują dla Ukrainy uzbrojenie od USA i finansują Ukrainę do końca tej wojny, oraz po wojnie, jak długo tylko chcą to robić.
Jednak już bez Polski, co niczego nie zmieni w relacji do trwania wojny na Ukrainie, lub jej zakończenia w dowolny sposób, dając Polsce to, co często bywa najważniejsze, " Święty Spokój ", aby Polska mogła wreszcie się zająć nie ukraińskimi, lecz polskimi sprawami i problemami.
Zajmująca się polskimi sprawami i problemami:
Magda ( polonijna dziennikarka z Chicago )
Inne tematy w dziale Polityka
