Wczoraj w programie "Tak Jest" gościem w zasadzie stałym bywalcem był publicysta Waldemar Kuczyński. W programie prowadzonym przez redaktora TVN 24 Knapika stwierdził bardzo ciekawą rzecz, która tak sądzę nie jest linią nawet ulubionej partii Kuczyńskiego - Platformy Obywatelskiej. W swoich sugestiach Pan Waldemar idzie jeszcze dalej i aż strach pomyśleć co jeszcze wymyśli.
Otóż wczoraj w TVN 24 Kuczyński stwierdził obrazowo, że on nie słyszał jeszcze mocnego, merytorycznego dowodu na to jak traktowana jest była premier Ukrainy Julia Tymoszenko. Co więcej publicysta stwierdził, że nie widział do tej pory żadnych merytorycznych dowodów mówiących o niewinnośc byłej premier. Można przypuszczać, że Kuczyński zmienia poglądy jak rękawiczki, często sam sobie przecząc i zaklinając prawdę w swoich wypowiedziach. Dla przykładu można podać, że Kuczyński osobiście i twardo obstaje przy wielkiej winie i karze dla Kaczyńskiego za projekt IV RP mimo, że prokuratura prowadząc śledztwa z tego zakresu nie znalazła właśnie merytorycznych podstaw do postawienia zarzutów Kaczyńskiemu. Stąd można wysnuć wniosek, że Pan Waldemar ma problem z rozumieniem słowa "merytoryczność". Sam obala doniesienia medialne dotyczące Tymoszenko a w przypadku IV RP i innych, gdy prokuratura otwarcie argumentuje, że w IV RP nic złego nie zrobiono odcina się od tej wersji. Jednak wracając do sprawy ukraińskiej, Kuczyński ( jako były przecież członek PZPR) chce jeszcze bardziej postawić na kurs prorosyjski Ukrainy. Ponadto proponuje przez swoje owe sugestie podważyć oficjalne stanowisko polskiego MSZ co jest sensacją wiedząc, że Kuczyński to gorący zwolennik PO. Moim zdaniem zaleca on także jeszcze większe "podlizywanie się" Europie i Rosji, żeby tylko obojętnie za jaką cenę Polskę oficjalnie lubiano i ją w mediach europejskich pokazywano. Widać, żę Kuczyński podobnie jak w Polsce i na Ukrainie w opozycji widzi niekompetencję a popiera pogląd, że tylko ci, którzy będą bliżej silniejszych i będą prowadzili politykę przewidywalności i uległości będą przez niego akceptowani. Aż się nie chce kometnować dalej słów Kuczyńskiego, ale według mnie coraz więcej takich wypowiedzi Pana Waldemara świadczy o jego braku merytorycznego podejścia do wielu spraw.
Inne tematy w dziale Polityka