Z około 2 tygodnie temu mieliśmy okazję usłyszeć kolejne w odstępie kilku lat głosy ludzi i partii politycznych nawołujące do likwidacji bądź też zreformowaniu IPN. Instytucji, która w propagowaniu najnowszej historii Polski odgrywa bardzo ważną rolę, ale jak widać nie dla wszystkich jest to instytucja potrzebna. Dlatego chciałem się do tych głosów odnieść.
Otóż zacznijmy od tego, że likwidacji IPN chcą SLD i Ruch Palikota. Partie, dla których historia najnowsza Polski jak i historia w ogóle zarówno w kontekście zainteresowania poszczególnych osób, ale także i nauczania w szkole nie ma znaczenia i wg nich najlepiej, gdyby o historii w ogóle się nie mówiło i jej się nauczało. Moim zdaniem dla tych partii historia to przedmiot z bardzo dawnych dziejów, który nie przystoi dla budowania współczesnej Polski.
W mojej ocenie IPN jest instytucją jak najbardziej potrzebną. W jej archiwach mieszczą się wszystkie informacje dot. służb specjalnych minionej epoki, różnego rodzaju dokumenty poruszające różne aspekty najnowszej historii Polski (także tej obejmującej czas II wojny światowej w naszym kraju). Była moim zdaniem potrzebna i dobrze że jest taka instytucja, która będzie wiedzę historyczną propagować i dobrze, że jest to także miejsce, gdzie wszystkie z historycznego punktu widzenia dokumenty można przechowywać w jednym miejscu.
Najważniejszym z zarzutów jakie stawiają zwolennicy likwidacji IPN jest szkalowanie dobrego imienia Lecha Wałęsy i nie zajmowanie się zbrodniarzami komunistycznymi. Zarzucają instytutowi, że także marnotrawi pieniądze na ekshumację m.in. zwłok gen. Sikorskiego. Odnosząc się do tych zarzutów zacznę od pierwszego z nich. Mianowicie książki o Lechu Wałęsie, które wyszyły w ostatnich latach stanowią zaledwie kilka procent wszystkich publikacji IPN. Dodatkowo do tej pory nikt nie znalazł twardych dowodów, że w książkach dotyczących byłego prezydenta użyto kłamstwa w postaci np. fikcyjnie wykorzystanych dokumentów archiwalnych(które są prawdziwie i istnieją), które by podważały zdanie, które na ich podstawie zostało w książkach napisane. Po prostu dużo osób z miejsca odrzuciło te lektury nawet ich nie czytając a w takiej sytuacji mają najmniejsze prawo się wypowiadać na ten temat. Należy takie zaznaczyć, że IPN nie poluje jak to mówił L. Miller cały czas na Wałęsę, bowiem wydaje wiele ciekawych pozycji z historii Polski co jasno i wyraźnie pokazuje, że przeciwnicy IPN nie mają racji. Zajmowanie się zbrodniarzami komunistycznymi także jest tylko jednym z wielu celów instytucji. Są nimi także postępowania lustracyjne, których przeciwnicy IPN starają się zlikwidować. Można jednak zrozumieć SLD czy RP, które chcą jego likwidacji. SLD dlatego, że od początku IPN jest dla nich nie wygodny i godzi w interesy partyjnych działaczy Sojuszu. Dlatego np. likwidacja oświadczeń lustracyjnych jest im na rękę, ponieważ skończyło by to sprawdzanie działaczy SLD pod kątem ich współpracy z SB( chociaż młodzi działacze tej partii raczej za tym być nie powinni, bo nie brali w niej udziału). Natomiast w geście Palikota, IPN jest instytucją archaiczną w nie leży w tym, czym oni nazywają nowoczesnym państwem.
Ogółem podsumowując IPN jak najbardziej powienien pozostać w takiej postaci w jakiej jest do tej pory. Instytucja propagująca najnowszą historię Polski jest jak najbardziej potrzebna w szczególności w kontekście tego, że obecnie historia jest coraz bardziej zaniedbywana.
Inne tematy w dziale Polityka