W Izraelu smutę tropików rozpraszają nie tylko chasydzi, politycy, Arabowie, telewizornie, wielbłądy i archeolodzy (kolejność dowolna) - lecz także rejsy spacerowe po Morzu Śródziemnym. Ofiarami takiego rejsiku padła ostatnio nie podejrzewająca niczego para męsko-damska.
Pan i pani wybrali się na przejażdżkę izraelskim statkiem Magic 1, zaliczającym greckie archipelagi i zaprzyjaźnione kraje Mediterranee. Jakież było ich zdziwienie, gdy już po wyjściu w morze okazało się nagle, że na pokładzie są głównie przedstawiciele alternatywy seksualnej.
Oczami współczującej, krwawiącej duszy wyobrażam sobie wstrząs, jaki przeżyli, widząc - na parkietach i przy barach - lgnących do siebie facetów. Nic dziwnego, że po powrocie wnieśli wniosek do sądu małych roszczeń o powetowanie im strat moralnych przez armatora Magic 1.
Sąd nie mógł narazić się na zarzut dyskryminacji gejów, a rozumiał też pretensje wkurzonej pary mieszanej. Ostatecznie dostali $1000 (zamiast 5000). Rzecz nadaje się na komedię romantyczną, choć był już kiedyś taki filmik (życie naśladuje sztukę - jak mawiał Oscar Wilde).
W tamtym filmiku Boat Trip (2002) dwóch facetów trafia na transatlantyk pełen gejów, ale nagle dobija do niego szalupa z napalonymi Szwedkami, podobnymi do enerdowskich dyskoboli (jak ktoś zauważył).
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura