Pojęcia DEHAMASYFIKACJA nigdzie jeszcze nie występuje (...), ale w 20. dniu Płynnego Ołowiu tak właśnie proponuję nazwać proces, który odbywać się będzie Strefie Gazy w nadchodzącym okresie. Wg najnowszego sondażu prawie wszyscy Izraelczycy (poza 20%- mniejszością arabską) zadowoleni są z wyników operacji.
Od rana czołgi Merkawa-4 posuwają się w stronę centrum Gazy - nad miastem kłęby czarnego dymu. Droga „testowana” jest przez opancerzone buldożery D-9. Chodzi zapewne o dalsze zwiększenie presji na Hamas w momencie, gdy Egipt przekazać ma Izraelowi formułę zawieszenia broni, która narzucona zostanie terrorystom.
Z Gazy zaczęły uciekać panicznie tysiące Palestyńczyków; czołgi zbliżyły się do domu jednego z liderow Hamasu, Mahmuda A-Zahara. Tylko od wczoraj w atakach z powietrza i w starciach naziemnych zginęło ok. 40 terrorystów; straty palestyńskie - ponad 1050 zabitych; izraelskie -14 (ciężko ranny oficer komandosów walczy o życie).
Być może już dziś wyjaśni się, czy Egipcjanie będą gotowi blokować przemyt irańskich rakiet do Strefy Gazy. Chodzi o uszczelnienie 14-kilometrowego odcinka granicy w Rafah (Trasa Filadelfijska). Równocześnie Izraelczycy omawiają z Pentagonem sposoby monitorowania kanałów przerzutowych broni z Iranu do Egiptu (via Sudan).
Odcięcie napływu rakiet średniego zasięgu oznaczać będzie rozbrojenie Hamasu - także na wypadek rozprawy z Iranem. Wątpliwe, aby Hamas zdecydował się znów na prowokacje wobec Izraela (Kassamy) - po tym jak rozejrzy się w stratach. Będzie siedział cicho, jak Hezbollah w Libanie, nauczony hekatombą wojny w 2006 r.
Zrównany z pustynią... Hamastan będzie potrzebował zmasowanej pomocy zagranicznej na odbudowę. Wsparcie nie napłynie z Iranu, dotknietego kryzysem wskutek krachu cen ropy; nadejdzie ew. od szczodrych z natury podatników w UE i szejków naftowych...Ci zaś nie będą szastać groszem, jeśli Hamas pozostanie Hamasem.
@
Tymczasem „zwycięstwo” Hamasu odtrąbili już - Iran, Hezbollah i bin Laden, a lewicowe reżimy Wenezueli i Boliwii zerwały stosunki z Izraelem. W Europie wtórują im arabscy gastarbeiterzy i bandy zidiociałych lewaków, m.in. w Poznaniu.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka