xiazeluka xiazeluka
605
BLOG

Klęska parytetowego apartheidu

xiazeluka xiazeluka Polityka Obserwuj notkę 5

Po raz pierwszy w historii demotfukratycznych odpustów pojawił się ustawowy wymóg antydemotfukratyczny, polegający na odgórnym przymusie zapewnienia 35% miejsc dla kobiet na listach wyborczych. Efekt był łatwy do przewidzenia – do żadnych wstrząsających zmian nie doszło, w śmiesznym okrągłym budynku przy ul. Wiejskiej zasiądzie jedynie o 3% niewiast więcej niż ostatnio.

Demoseksistki czuły pismo nosem, już przed (nieważnymi zresztą) wyborami domagały się 50% miejsc, słusznie zakładając, że bez nakazów administracyjnych parytety nie zmienią składu płciowego parlamentu. Ich nieuświadomione siostry nadal bowiem głosowały na męskie szowinistyczne świnie, całkowicie lekceważąc dobrodziejstwa kwotowego apartheidu, chociaż tym razem kobiety mogły spokojnie głosować na kobiety. Skoro nie głosowały, to seksistowska teoria parytetowa ma najwyraźniej jakiejś niedoskonałości.
 
Rzecz wyjaśniła, o dziwo tym razem kompetentnie, tow. Środa Magdalena, która przytomnie zauważyła, że kobiety są wciąż spychane na miejsca "niebiorące". Przy okazji wsadziła szpilę PiSowi („Tak zrobił PiS, który - choć eksponował kobiety w kampanii - nie dał im dobrych miejsc na listach”), chociaż kobietą, która zgarnęła najwięcej głosów, jest Kempa Beata z tego wstrętnego PiS właśnie. Jak więc widać mowa nienawiści prowadzi do błędnych wniosków – i te można pominąć. Ważniejsza jest pierwsza część wypowiedzi, ta jeszcze merytoryczna.
 
Chodzi o miejsca „niebiorące”. No cóż, skoro rzeczywiście istnieje tego typu zależność, że najłatwiej załapać się na darmowy czteroletni wikt i opierunek będąc w pierwszej trójce listy wyborczej, to oczywistym staje się wniosek, że nie ma większego znaczenia płeć kandydatów. Jak ktoś jest nieprzytomnym loverem partii X, to krzyżuje pierwsze nazwisko na liście bez sprawdzania czy to ona, on czy ono. Powiedzmy sobie szczerze – większość wyborców głosuje byle jak, ponieważ święcie wierzy w demotfukratyczny „obowiązek” wrzucania zadrukowanej kartki papieru do pudełka z dziurką, kwestie rzeczowego przygotowania kandydata uznając za wtórne. Sam zresztą seksistowski parytet utwierdza elektorów w przekonaniu, że nie ma sensu przejmować się analizą jakości kandydatów, skoro stręczy im się pozamerytoryczny wybór nie między osobami o określonej wiedzy i umiejętnościach, lecz wybór pomiędzy osobą, która ma siusiaka i osobą, która owego nie posiada. Równie dobrze można wprowadzić parytet łysych i rozczochranych, no bo co za różnica?
 
Skoro już na taki poziom zeszło, to najwyższy czas wspomnieć o konieczności wprowadzenia parytetów odwrotnych. Otóż to okropnie niesprawiedliwe, że na Ruch Promocji Palikota głosowało tylko 7,3% kobiet, a aż 54,9% na Peło. Ta rażąca różnica powinna zostać spłaszczona, aby było politycznie poprawnie. Proponuję, aby powstał parytet odwrotny – każda partia powinna otrzymać co najmniej 35% głosów od kobiet. Technicznie jest to łatwe do wykonania, po prostu nadwyżki głosów określonej płci byłyby zabierane partii, która te swoje 35% osiągnęła i rozdzielane partiom, które do takiego wyniku nie dociągnęły. Udział kobiet w polityce musi przecież wzrastać, jak zapewniają femi-autorytety. Femi-autorytety opowiedziały już tyle głupstw, że żadne kolejne nikogo nie zadziwi.
 
xiazeluka
O mnie xiazeluka

Demotfukracja to dwa wilki i owca głosujące menu na obiad. Wolność to uzbrojona po zęby owca kwestionująca wynik tego głosowania. /B. Franklin/ Kosovo je srpsko  39 hipokrytów się Mła boi (banuje): Hurrapatriota ignorant Cenzor tow. Żyszkiewicz Cenzuraobywatelska Mimoza Osiejuk Konkluzja - idiotka Szukająca Prawdy banami Jeremy F - pocieszny tchórz Kserokopiarka Wiesława Regularny debil Scholi - tchórz i kłamca Oldshatterhand - lubi tylko tych, którzy go podziwiają Troll Świrski Aerozolinti - hipokryta i tchórz Vitello - zarozumiały tchórz Stary Wiarus Free Your Mind Aleksander Ścios kokos26 El Ohido Siluro Nurni uśmiech losu Freeman Wyrus (rzekomo wolnościowiec) Publikacje "Gazety Polskiej" Joanna Mieszko-Wiórkiewicz grzechg maciekimaciek - kłamca Jeremiasz Paliwoda vel Zawiesia lem, pieniacz-emeryt Jerzy Korytko się jeży Peemka - kłamca i fałszerz towarzysz Krzysztof Ligęza kerimad64 Mała Mi - przemądrzałą gimbaza JohnKelly - rewers polonisty i logika Adamkuz - tchórz Maciej walczący z faktami Stary towarzysz Dyletant cartw Propagandzistaobywatelski

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka