…mam prośbę. Dla Pana to będzie drobiazg, lecz dla całej Polski wydarzenie znaczące. Otóż proponuję, aby w następnym stendapie wziął Pan na warsztat Żydów, w sprawdzonym papieskim stylu. Na przykład tak:
Żydzi to normalni ludzie. Tacy sami jak ja, ty czy papież. Puszczają bąki, konstruują świetne czołgi, śmieją się z Arabusów, a kiedy gadają o holokauście, to często wychyleni uczuciowo tylko do połowy, na drugiej – tej niewidocznej połowie – mając bokserki w małe Szpilmanki. Oczywiście zdarzają się wśród nich fanatycy, którzy na wieść o tym, iż ich 13-letnia córka zaszła w ciążę mnogą, oskarżają sprawcę o antysemityzm…
…i tak dalej.
Prośbę swoją motywuję następująco:
- Stendap o Żydach powinien równie mocno rozbawić wszystkich, którzy wystąpili w Pana obronie za skecz o papieżu. Upewnimy się w ten sposób, że to faktycznie ludzie z poczuciem humoru, a nie koniunkturalni hipokryci.
- Stendap o Żydach powinien równie mocno zirytować wszystkich, którzy wystąpili przeciw Panu w rewanżu za skecz o papieżu. Upewnimy się w ten sposób, że to faktycznie ludzie przeczuleni na punkcie obrazy uczuć religijnych, a nie koniunkturalni hipokryci
- Lubię Pańskie dowcipy i chciałbym słyszeć coraz lepsze, jako że – powiedzmy sobie szczerze tak między sobą – te o papieżu najlepsze nie były. Skecz ze zmianą nazwiska był maestrią, opowiadanie o bąkach raczej niesiołowszczyzną.
Z góry dziękuję,
Pański oddany wielbiciel
Inne tematy w dziale Polityka